Artykuł

Izabela Pawłowska

Izabela Pawłowska

Charakterystyka i etiologia zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych


Jeden z pierwszych opisów schorzenia, które współcześnie nazywane jest zaburzeniem obsesyjno-kompulsywnym, ukazał się w 1660 roku. Jego autorem był anglikański prałat Jeremy Taylor, który scharakteryzował niezwykle sumienne postępowanie niejakiego Wiliama z Oseny. Na przestrzeni wieków literatura dostarczała coraz więcej przykładów takich zachowań, a nazwy i terminy tworzone w celu opisania ich objawów, podlegały licznym zmianom (Bryńska, 2007).

Współcześnie, według kryterium DSM-4, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne zaliczane są do zaburzeń lękowych i charakteryzują się one obecnością dwóch komponentów:

  • obsesji, na które składają się: (a) powracające uporczywe myśli, impulsy lub wyobrażenia, które pacjent chwilami rozpoznaje jako natrętne i niepożądane oraz powodujące lęk i złe samopoczucie, (b) myśli, impulsy i wyobrażenia, które nie wynikają tylko z przesadnej troski o sprawy życia codziennego, (c) próby lekceważenia lub wypierania takich myśli, impulsów czy wyobrażeń albo zastępowania ich innymi myślami lub czynnościami, (d) świadomość pacjenta, że obsesyjne myśli, impulsy lub wyobrażenia są wytworem jego umysłu;
  • kompulsji, na które składają się elementy: (a) powtarzające się zachowania (np. mycie rąk, porządkowanie, sprawdzanie) lub czynności psychiczne (np. modlitwa, liczenie, powtarzanie słów w myśli), które człowiek czuje się zmuszony wykonywać w reakcji na obsesję lub zgodnie z regułami, których musi ściśle przestrzegać, (b) zachowania lub czynności psychiczne mające na celu przeciwdziałanie złemu samopoczuciu lub zapobieganie pewnym groźnym zdarzeniom klub sytuacjom, ale nie są realistycznie związane z tym, co mają powstrzymywać albo są reakcjami zdecydowanie przesadnymi.

Charakterystyczne dla schorzenia jest to, że w niektórych momentach pacjent rozpoznaje, że obsesje lub kompulsje są przesadne i nieracjonalne. Obsesje lub kompulsje wywołują złe samopoczucie, pochłaniają dużo czasu (ponad godzinę dziennie) lub znacząco przeszkadzają w funkcjonowaniu zawodowym bądź w normalnych działaniach i kontaktach społecznych. Treść obsesji lub kompulsji nie ogranicza się do zaburzeń osi I. Zaburzenia te nie są bezpośrednim skutkiem procesów fizjologicznych ani działania pewnych substancji (np. nadużywania narkotyków lub leków) ani też choroby somatycznej (Seligman, Walker i Rosenham, 2003).

Inna klasyfikacja, ICD-10, zalicza zaburzenia obsesyjno-kompulsywne do zaburzeń nerwicowych związanych ze stresem i pod postacią somatyczną (F42). Charakteryzują się one stosunkowo jednolitym stylem objawów oraz niekorzystnym rokowaniem. Pacjenci odczuwają objawy w postaci natrętnych myśli, impulsów, wyobrażeń i czynności jako niechciane, niepożądane, narzucone i przymusowe, zawierające na ogół irracjonalne treści. Wywołują one napięcie i niepokój. Jednocześnie próby przeciwstawienia się im najczęściej zwiększają lęk.

Natręctwa mogą mieć charakter pojedynczych obsesji (myśli, słowa, impulsy, wyobrażenia, wątpliwości) lub ich ciągów (działania proste lub czynności złożone). Obsesje mogą występować samodzielnie lub razem z kompulsjami. Treści natręctw są w dużej mierze związane z czynnikami kulturowymi i mogą ulegać zmianie w przebiegu zaburzeń. Wśród najczęstszych można wymienić myśli związane ze stanem zdrowia, możliwością zakażenia się, zabrudzenia, z zagadnieniami seksualnymi, religijnymi, moralnymi, agresją wobec siebie lub innych, problemami pracy, porządku, czystości.

Funkcje intelektualne chorych na nerwicę natręctw charakteryzują się tendencją do przewagi myślenia abstrakcyjnego, symbolicznego i magicznego, do nadmiernego uogólniania. Może być ono sztywne, jakby pozbawione napięcia emocjonalnego czy napędu. Przewaga tego typu myślenia ma być tłem, na którym łatwiej występuje zjawisko przeżuwania, rozważania, a także anankastycznego przymusu kontrolowania, porządkowania i zabezpieczania się przed niebezpieczeństwem. Cechy te zazwyczaj zaznaczone są u pacjentów o osobowości anakastycznej, u których stwierdza się także dokładność, pedantyczność, sumienność, zasadniczość, upór, agresywność, dążenie do dominacji, nieokazywanie emocji, wysokie aspiracje, sztywne wartości moralne i normy społeczne (Leder i Siwiak–Kobayashi, 2006).

Etiologia tego schorzenia zależy od paradygmatu, w jakim jest rozpatrywana. Pogląd neuronalny zakłada, że zaburzenia obsesyjno-kompulsywne są chorobą mózgu. Za tym poglądem przemawiają cztery argumenty: (a) oznaki neurologiczne, (b) anomalie w obrazie mózgu, (c) pierwotna treść obsesji i kompulsji (ograniczona i wybiórcza) oraz (d) istnienie skutecznego środka farmakologicznego (anafranil, prozac, luvox) (Seligman i in., 2003). Z badań mózgu, zwłaszcza wykonywanych za pomocą pozytronowej tomografii emisyjnej (PET), wynika że w zaburzeniach obsesyjno-kompulsywnych uczestniczą cztery powiązane ze sobą struktury mózgu, które staja się nadaktywne w przebiegu choroby (Meyer, 2003).

Zgodnie z teorią psychodynamiczną obsesyjne myśli traktuje się jako obronę przed lękiem wywołanym przez myśli jeszcze mniej pożądane i nieświadome. Nieświadoma, niebezpieczna myśl grozi się przedostaniem do świadomości, co budzi lęk. Aby się przed nim obronić, człowiek nieświadomie przemieszcza lek z pierwotnej, strasznej myśli na jej łatwiejszy do zniesienia substytut. Obrona ma głęboką logikę wewnętrzną, a myśli nie są dowolne. Według poglądu psychodynamicznego na obsesje narażają człowieka silne pragnienia i konflikty, które budzą odrazę i grożą wtargnięciem do świadomości, a bezpośrednim mechanizmem przynoszącym ulgę jest obrona w postaci przemieszczenia i substytucji (Seligman i in., 2003).

Według teorii behawioralnej zaburzenia obsesyjno-kompulsywne powstają w wyniku procesu warunkowania i następującego po nim negatywnego wzmocnienia (Grzesiuk, 2005). Teoria behawioralno-poznawcza wyjaśnia obecność kompulsywnych rytuałów tym, że wywołują one chwilowe uwolnienie się od lęku. Człowiek próbuje zneutralizować złe myśli, zastępując je dobrymi, właściwymi zachowaniami. Kompulsywne rytuały przynoszą chwilową ulgę, ale nasilają skłonność do sprawdzania, mycia lub upewniania się, czego skutkiem jest złagodzenie lęku (Seligman i in., 2003).

Model poznawczy natomiast zakłada, że głównym składnikiem obsesji jest przekonanie, że jest się odpowiedzialnym za postawienie siebie lub innych w sytuacji ryzyka przez podjęcie lub niepodjęcie działania. Kompulsja polega na próbach wyeliminowania tego ryzyka przez pewien rodzaj działania. Poczucie odpowiedzialności lub przypisywanie sobie winy jest zatem cechą wyróżniającą to zaburzenie spośród innych zaburzeń lękowych, w przypadku których percepcja zagrożenia jest bardziej ogólna (Grzesiuk, 2005).

Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne mogą być więc analizowane zgodnie z różnymi teoriami, które determinują sposób pracy terapeutycznej.



    Autorka jest psychologiem, słuchaczem podyplomowych studiów "Diagnoza psychologiczna w praktyce klinicznej".



Bibliografia


  • Bryńska, A. (2007). Zaburzenia obsesyjno – kompulsywne. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.
  • Grzesiuk, L. (2006). Psychoterapia. Teoria. Warszawa: Eneteia Wydawnictwo Psychologii i Kultury.
  • Leder, S. i Siwiak–Kobayashi, M. (2006). Nerwice. W A. Bilikiewicz (red.) Psychiatria. Podręcznik dla studentów medycyny (341-369). Warszawa: Wydawnictwo Lekarskie PZWL.
  • Meyer, R. (2003). Psychopatologia. Jeden przypadek – wiele teorii. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
  • Seligman, M.E.P. Walker, E.F. i Rosenham, D.L. (2003). Psychopatologia. Poznań: Wydawnictwo Zysk i Spółka.




Opublikowano: 2009-10-03



Oceń artykuł:


Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Skomentuj artykuł