Artykuł

Olga Świderska

Olga Świderska

Etyka psychologicznych badań naukowych


Etyka w badaniach naukowych jest stosunkowo nowym "odkryciem". Jak powszechnie wiadomo, ludzie uczą się na błędach, tak też było i w tym przypadku. Wraz z rozwojem nauk społecznych, które zaczęły się wyodrębniać i precyzować na przełomie XIX i XX wieku - tak, jak na przykład psychologia i pierwsze laboratorium psychologiczne otworzone przez Wundta w Lipsku w 1879 roku [1], wielkie uznanie zyskały wszelkie metody i techniki badawcze. Niezwykle wiele badań społecznych przeprowadzonych zostało na początku II połowy XX wieku, kiedy ugruntowywał się nowy ład świata po II wojnie światowej. Wiele z badań przeprowadzonych w tamtym okresie, które skądinąd dostarczyły nauce niezwykle cennych wniosków o funkcjonowaniu człowieka zarówno jako jednostki jak i w świecie społecznym, nie mogłyby się odbyć w chwili obecnej. Nie istniały jeszcze wtedy żadne komisje etyczne, które oceniałyby sensowność i aspekt moralny prowadzonych badań.

W tej chwili wszelkie badania naukowe na ludziach i zwierzętach, obwarowane są wieloma prawami i przepisami [2]. Co ciekawe, badania dotyczące zwierząt dopuszczają nieco większą swobodę badawczą, na przykład w kontekście zadawania cierpienia. W przypadku ludzi jest to czynnik zdecydowanie uniemożliwiający przeprowadzenia badania - projekt badawczy, w którym zaznaczone jest, iż dana jednostka może odczuwać cierpienie (różnie rozumiane) jest wykluczany i nie dopuszczany do realizacji; natomiast w przypadku zwierząt mówi się o zminimalizowaniu w jak największym stopniu cierpienia zwierzęcia oraz dopuszczenie takich badań do realizacji tylko w wyjątkowych, mocno uzasadnionych wypadkach [3].

Warto zwrócić uwagę, iż w ramach badań psychologicznych ich zakres tematyczny jest niezwykle szeroki, poczynając od powiązań z naukami medycznymi, poprzez nauki socjologiczne, kończąc na badaniach stricte psychologicznych. Jest zrozumiałe, że dla tych wszystkich przypadków trudno tworzyć odrębne zasady etyczne. Tym samym kodeks etyczny zawodu psychologa musi łączyć dwie ważne kwestie - z jednej strony być na tyle ogólnym, aby odpowiadać na zapotrzebowanie wszystkich tych sub-dziedzin, z drugiej zaś strony na tyle restrykcyjny, aby nie generować "otwartych furtek" dla jakichkolwiek nieetycznych zachowań badawczych. Pamiętać także należy, że nad zatwierdzeniem projektu badań czuwa również komisja etyczna.

W chwili obcej jednym z głównych założeń nauk społecznych, jako nauk stosowanych, jest przeprowadzanie badań nad praktycznymi problemami życia ludzi, w oparciu o bazę teoretyczną (czyli szukanie praktycznych zastosowań na gruncie teorii), celem ponoszenia jakości życia jednostki [4]. Zatem badania naukowe są wpisane w charakter nauki jako takiej i nie jest możliwym ich całkowite wykluczenie, wyeliminowanie z procesu globalnego rozwoju i samodoskonalenia. Tym bardziej właściwym jest zwrócenie większej uwagi na etyczno-moralny aspekt procesu prowadzenia badań. Badania naukowe to nie tylko sam proces przeprowadzania badania, ale także wyciąganie z nich wniosków, opracowywanie wyników, oraz ich przedstawianie w formie referatu czy publikacji. Etyka badań naukowych dotyczy także tych późniejszych etapów, gdzie zwraca uwagę na etyczną postawę badacza, zjawisko nieuczciwej rywalizacji, przypisywanie sobie sukcesu, zjawisko plagiatu, zagadnienia dotyczące praw autorskich, rzetelność [5]. Reasumując etyka zawodowa w przypadku nauk społecznych to nie tylko praca z istotą ludzką, którą poddajemy badaniu, ale i współpraca z członkami zespołu badawczego oraz uczciwe funkcjonowanie w świecie badaczy-naukowców z zachowaniem odpowiedniego szacunku, uczciwości, prawdomówności etc.

Etyka - konieczność czy wygoda?


Jak się zdaje, konieczność ujednolicenia norm etycznych w odniesieniu do badań naukowych wywodzi się z różnic poszczególnych badaczy w sposobie definiowania tego, co jest etyczne, a co nie. Oczywiście każda jednostka w toku socjalizacji i wychowywania przyjmuje pewien system wartości i norm moralnych, jednak gdy mowa o ustrukturalizowanym procesie badawczym - nie można zakładać a priori, iż każdy naukowiec skorzysta z wdrukowanych mu w dziecińskie norm moralnych w równym stopniu i zakresie. Udział czynnika subiektywnego byłby tu bardzo wysoki. A jeśli do tego dodać różne pochodzenie, różnice kulturowe, czynniki osobnicze - powstaje całe mnóstwo czynników pośredniczących w procesie internalizacji norm.

Słownikowa definicja [6] też niewiele wyjaśnia. Z definicji etyka jest nauką o moralności, lub ogółem zasad i norm postępowania, jednak zasady te i normy, wedle których należy postępować ktoś musi najpierw określić. W zasadzie globalna dyskusja o etyce badawczej została wywołana kilkoma kontrowersyjnymi badaniami psychologicznymi, w których badane jednostki zostały narażone na ogromny stres psychologiczny. Wcześniej, ponieważ nie było takich badań, nie było konieczności zajmowania się etyką. Eksperymenty, o których tu mowa, to klasyczne już badanie Stanleya Milgrama [7], gdzie badano wpływ autorytetu na zachowanie jednostki; osoby badane były przekonane, iż wymierzają szok elektryczny osobie w drugim pomieszczeniu, karząc ją za złe odpowiedzi, oraz symulacja więzienia Philipa Zimbardo [8], który to eksperyment został przerwany po 6 dniach (planowany czas trwania był przewidziany na 14 dni) ze względu na bardzo zły stan emocjonalny i psychiczny uczestników. Ponadto w historii zapisało się jeszcze kilka eksperymentów kontrowersyjnych - bądź ze względu na sam proces przeprowadzenia badania (stresujące warunki, brak anonimowości uczestników), miejsce badania (szpital, więzienie, przedszkole), osoby biorące udział w badaniu (dzieci, osoby stare, chore czy niezdolne do decydowania o sobie) czy przebieg lub temat badań [9]. Największa kontrowersja czasów współczesnych polega jednak na tym, iż mimo oczywistego oburzenia środowisk naukowych nie da się ukryć, że badania te dostarczyły niezwykle cennej wiedzy na temat funkcjonowania jednostek w sytuacji zagrożenia, czy pod wpływem autorytetu, a wyników tych nie dałoby się uzyskać w innych, mniej nadwerężających warunkach.

Podstawowe zasady etyczne w badaniach


Wiele z zasad etycznych badań naukowych stoi w sprzeczności z założeniami samego badania. Taka sytuacja ma miejsce wtedy, gdy wyjawienie osobie badanej prawdziwego celu badań wpłynęłoby na jej reakcje i zachowania, zatem uzyskany wynik nie byłby wynikiem prawdziwym. Podobnie też wygląda sytuacja, gdzie w badaniu ważny jest efekt zaskoczenia, zatem uczestnik nie powinien poznawać na początku celu i procedury badawczej. Stoi to w opozycji do zasad etycznych badań psychologicznych.

Nachmias i Nachmias [10], jako podstawową zasadę etyczną prowadzenia badań społecznych, podają prawo do wyrażania zgody. Na procedurę, w trakcie której osoby podejmują decyzję, czy zostać uczestnikiem badania, na podstawie uzyskanych informacji, składają się cztery czynniki:
  1. Kompetencja zakłada, że decyzje podjęte przez osoby dojrzałe, sprawne intelektualnie, odpowiedzialne, którym ponadto udzielono wszelkich potrzebnych informacji na temat badania, są decyzjami właściwymi i niekwestionowanymi. Rzecz się komplikuje w przypadku, kiedy populację w badaniu stanowią osoby psychicznie chore, czy dzieci, którzy ze swej natury nie są w stanie dokładnie zrozumieć zagadnień danego eksperymentu. W takiej sytuacji, jeśli eksperyment może przynieść bezpośrednie korzyści dla osób biorących w nim udział (np. jeśli badany jest wpływ terapii), o możliwości uczestniczenia w badaniu zadecydować mogą opiekunowie prawni. Natomiast, jeśli sytuacja badawcza nie zakłada ewentualnych korzyści dla osób badanych, a wręcz przeciwnie wiąże się z pewnymi obciążeniami natury fizycznej czy emocjonalnej, badanie nie powinno się odbyć.
  2. Dobrowolność opiera się na założeniu, iż udział osób w danym badaniu powinien być dobrowolny. W sytuacjach naturalnych warunek taki zdaje się być łatwym do spełnienia, jednak w miejscach, gdzie bardzo silne jest oddziaływanie autorytetów, lub w przypadkach, gdy to właśnie taki autorytet przeprowadza badanie, pojęcie wolnego wyboru może być nieco zniekształcone. Sytuacje takie dotyczą przede wszystkim pewnych placówek o wzmożonym nadzorze - więzienia, placówki szkolne, szpitale psychiatryczne. Decyzja o udziale w badaniu powinna zostać podjęta bez jakichkolwiek elementów przymusu, podstępu, czy jakichkolwiek form wymuszenia.
  3. Pełna informacja. Tu także na samym wstępnie mamy do czynienia z pewnymi sprzecznościami. Okazuje się bowiem, iż nie tylko udzielenie zbyt wielu informacji na temat badania może wpłynąć niekorzystnie na jego wyniki, ale również trzeba zwrócić uwagę na fakt, iż sam badacz nie jest w stanie przewidzieć ewentualnych skutków badania, czy wszystkich czynników i sytuacji, które podczas trwania danego eksperymentu się ujawnią [11]. Tym samym badacz staje przed dylematem: co i w jakim zakresie przedstawić potencjalnym uczestnikom badania. Z pewnością należy poinformować taką osobę o przewidywanych skutkach, zarówno negatywnych jak i pozytywnych. Ponadto ważnym jest udzielenie informacji o możliwości przerwania badania w dowolnym momencie wybranym przez uczestnika [12], omówienie procedury badawczej, oraz odpowiedź na wszelkie pytania.
  4. Zrozumienie opiera się przede wszystkim na sposobie przedstawienia pewnych treści związanych głównie z procedurą badawczą. Oczywistym jest, iż nie każdy laik zobowiązany jest do znajomości odpowiedniej dla tematyki badania terminologii, dlatego też główne naciski położone są tu na odpowiedni dla poziomu danej jednostki, zrozumiały przekaz. Poza tym zaleca się angażowanie do badań osób z wyższym wykształceniem, których możliwości zrozumienia skomplikowanych często procedur są nieco większe niż osób gorzej wykształconych.

Kolejnym proponowanym przez autorów [13] warunkiem jest prawo do prywatności. Odnosi się ono zarówno do zakresu i wymiaru ujawnianych przez osobę badaną informacji, istotności informacji zbieranych w badaniu (niektóre informacje, jak np. preferencje seksualne, należą do bardzo osobistych, dlatego bez konkretnej potrzeby, ściśle uzasadnionej i związanej z tematyką badania, nie powinno się zbierać takich informacji), otoczenia, w którym przeprowadzane jest badanie (dom jest np. bardzo prywatnym miejscem, do którego badacz nie ma wstępu bez zgody właściciela), czy w końcu udzielania informacji o wynikach badania i osobach biorących w nim udział (należy zminimalizować możliwość identyfikowania danych personalnych i łączenia ich z konkretnymi odpowiedziami).

Anonimowość i poufność mają na celu ochronę osób badanych [14]. Anonimowość to oddzielenie danych personalnych, czy dotyczących tożsamości badanego od odpowiedzi, których udzielił. Po stronie badacza leży uniemożliwienie powiązania odpowiedzi czy wyników badania z konkretną jednostką. Aby zapewnić jak największy stopień anonimowości można zwyczajnie nie pytać osób badanych o ich dane personalne, lub informacje te kodować [15].

Poufność odnosi się do nieupubliczniania informacji na temat jednostek biorących udział w badaniu, dane personalne pozostają poufne. Sytuacją, w której warunek ten trudno jest utrzymać jest taka, w której uzyskane dane wskazują na jakieś zagrożenie popełnienia przestępstwa. Osoba badacza stoi wtedy przed dylematem moralnym, ale i zawodowym, bowiem często obowiązuje go także tajemnica zawodowa [16], odnośnie tego, czy przedstawić daną sytuację odpowiednim instytucjom, czy też nie.

Warto jeszcze na koniec przytoczyć zasady etyczne Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego odnośnie prowadzenia badań [17]:
  1. Badacz musi zrobić wszystko, by nie szkodzić uczestnikom swoich badań.
  2. Gdy badacz planuje badania, musi określić ich zasadność z punktu widzenia etyki, a za względu na subiektywność opinii i wyznawanych wartości, zobowiązani są do konsultacji z innymi osobami, w tym z Komisją Etyki Zawodowej.
  3. Badacz powinien tak dokładnie, jak to tylko możliwe, opisać badanym procedurę, zanim wezmą oni udział w eksperymencie, i uzyskać od nich przyzwolenie, które dokumentuje ich chęć udziału w takich badaniach, jakie im przedstawiono.
  4. Maskowanie można zastosować tylko wtedy, gdy nie ma żadnego innego sposobu sprawdzenia postawionej hipotezy i jeżeli Komisja Etyki Zawodowej orzekła, iż nie zagraża uczestnikom nadmierne niebezpieczeństwo. Niemniej po przeprowadzeniu badania należy w trakcie spotkania nazywanego sesją wyjaśniającą, dokładnie opisać i wyjaśnić uczestnikom wszystkie wykorzystane procedury.
  5. Wszystkie osoby badane musza zostać poinformowane, ze w każdej chwili mogą zrezygnować z udziału w eksperymencie.
  6. Wszystkie informacje uzyskane w trakcie badań od ich uczestników muszą być utrzymane w ścisłej tajemnicy, jeżeli badany nie zgodzi się na ich publikację [18].

Nie ulega wątpliwości, iż zagadnienia etyczne w pracach badawczych są zarówno niezbędne, jak i generujące wiele kontrowersyjnych sytuacji. W niektórych badaniach restrykcyjne stosowanie się do zasad etycznych może zniekształcić wyniki. Badacz często staje przed niezwykle trudnymi wyborami, szczególnie wtedy, gdy zasady etyczne stoją w opozycji do poprawności merytorycznej. Nie ma jednej gotowej odpowiedzi. Przytoczony już, niezwykle kontrowersyjny eksperyment Milgrama wywołał istną burzę w środowiskach naukowych ze względu na nieetyczny charakter badań. Niemniej po zakończeniu badania i przeprowadzeniu końcowych wywiadów z jego uczestnikami, Milgram opublikował obronę swojego eksperymentu, gdzie przedstawił opinie uczestników. Okazało się, że większość osób badanych wyrażała zadowolenie z powodu wzięcia udziału w eksperymencie, ponieważ uzyskali oni wgląd w swoją psychikę i osobowość i poznali dotychczas nieznane sfery swojego istnienia. Uczestnicy stwierdzili ponadto, że ukrycie przed nimi prawdziwego celu badania było słuszne i uzasadnione, oraz wyrażali swoją aprobatę dla przeprowadzania takich eksperymentów w przyszłości [19]. Czy to usprawiedliwia zastosowane metody? Nie mnie oceniać. Pogłębia to tylko moje przekonanie, iż zagadnienia etyczne badań psychologicznych muszą skłaniać do głębokich, moralnych refleksji i przemyśleń.



    Autorka jest psychologiem, coachem i trenerem. Ukończyła psychologię stosowaną na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz Coaching w biznesie w Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. J. Tischnera w Krakowie. Następnie dwa lata poświęciła na poznawanie modelu Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach (TSR). W trakcie studiów pracowała z chorymi w Klinice Hematologii Collegium Medicum UJ i zdobywała doświadczenie na Oddziale Nerwic w Klinice Psychiatrii Dorosłych Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
    Posiada certyfikat Practitioner in the Art of NLP i jest Doradcą Zespołu Action Learning.

    Zobacz także: www.olgaswiderska.pl



Bibliografia


  • Aronson. E., Wilson T.D., Akert R.M., Psychologia społeczna, Zysk i S-ka, Poznań 1997
  • Eysenck H. i M., Podpatrywanie umysłu, GWP, Gdańsk 2000
  • Frankfort- Nachmias Ch. I Nachmais D., Metody badń w naukach społecznych, Zysk i S-ka, Poznań 2001
  • Kodeks Etyczno- Zawodowy Psychologa, Polskie Towarzystwo Psychologiczne, Warszawa 1992
  • Kopaliński W., Słownik wtrazów obcych, Świat Książki, Warszawa 2000
  • Mietzel G., Wprowadzenie do psychologii, GWP, Gdańsk 1999
  • Zimbardo P. G. I Ruch F.L., Psychologia i życie, PWN, Warszawa 1994.




Opublikowano: 2013-01-13



Oceń artykuł:


Skomentuj artykuł
Zobacz komentarze do tego artykułu

Zobacz więcej komentarzy