Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Jak poradzić sobie z doświadczeniem Gh... (10)
- Jak tworzyć głębsze relacje (15)
- Jak udźwignąć kompromitację. (4)
- Czy to normalne? (84)
- O co chodzi? (39)
- Wigilia - zaproszenie (42)
- Raportowanie życia (14)
- Wciąż chory mąż. (11)
- Sinusoida emocjonalna i ciągłe wahania (2)
- Problemy w małżeństwie lub ze mną (6)
- Kursy/ terapie "Doktor miłość " (13)
- Niestabilność emocjonalna u partnerki (4)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1204)
- Szukam bylego lub zawodowego psycholo... (2)
- Mroczna tajemnica (4)
- Rozwód (2)
- Trauma córki (3)
- Początki depresji partnerki (3)
- Zwiazek z wdowa (32)
- Buu jakie to smutne , przepraszam (7)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Straciłem kobietę swojego życia
Autor: Tomasz37 Data: 2024-08-04, 04:00:34 OdpowiedzHej mam na imię Tomek chciałem podzielić się z wami swoją historią ponieważ potrzebuję pomocy 2 lata temu odeszła odemnie żona do byłego narzeczonego mojej rodzinej siostry co było i ciągle jest dla mnie wielkim ciosem i stratą ponieważ kochałem i ciągle kocham tą kobietę pomimo tego co zaistniało i w zasadzie nie wyobrażam sobie życia bez niej ale do początku.
Byliśmy małżeństwem 13 lat oraz mamy 3 piękne i wspaniałe córki lecz mimo moich przekonań oraz planów życiowych straciłem kobietę mojego życia,w tej sytuacji jest wiele mojej winny jak brak zainteresowania rodziną uzywki oraz pogoń za dobrami materialnymi co z doświadczenia wiem że było dużym błędem.Na chwilę obecną była żona jest z byłym narzeczonym mojej rodzonej siostry z którą ma wspaniałą córkę z którą nie utrzymuje kontaktu z niewiadomych przyczyn lub nie logicznych wytłumaczeń, moja ex ma obecnie z nim 1.5 roczną córkę i raczej nie wiedzę szansy na odzyskanie jej mimo że dałbym za to wszystko i nie widzę życia beż tej kobiety oraz sensu dalszej egzystencjiRE: Straciłem kobietę swojego życia Tomasz37
Autor: fatum Data: 2024-08-04, 13:38:13 OdpowiedzMoim zdaniem, to super jest,że wreszcie dostrzegasz swoje błędy. Na pewno na siłę nie przyciągniesz do siebie kogoś, kto już wykreślił Ciebie ze swojego życia. Czy byłeś na terapii?! Czy pragniesz zmiany swojej?! Czy na stałe! już odrzuciłeś używki?! Pozdrawiam.
RE: Straciłem kobietę swojego życia Tomasz37
Autor: Serduszkowa Data: 2024-08-30, 00:59:39 OdpowiedzZgadzam się... Żal przeważnie trwa około roku...po wszystkim.
Ja mówię na to tak: jeśli ktoś ze sobą nie jest to najwidoczniej nie pasowali do siebie.
Jest to trochę trudne do ogarnięty,ale da się.
Świat jest pełen ludzi, zajmij się t na czym ci zależy ,a reszta przyjdzie samo i w to mi uwierz.RE: Straciłem kobietę swojego życia
Autor: jedenZwielu Data: 2024-09-03, 00:11:54 OdpowiedzSmutna historia.
Jednakże możesz zacząć od refleksji nad nazywaniem rzeczy po imieniu. Nie czepiam się, a może pomóc.
Stracić to można klucze albo portfel i wtedy można poszukać i znaleźć - takie nastawienie budzi nadzieję na odwrócenie straty.
Definitywne zakończenie związku to nowy rozdział bez powrotu do poprzedniego stanu.