Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Stalking - niebezpieczne rozstania
    Przeczytaj komentowany artykuł

    Autor: natii   Data: 2008-01-08, 10:21:50               Odpowiedz

    Witam Panią serdecznie!

    Zaangażowałam się obecnie w międzynarodowy projekt na temat Stalkingu, który ma na celu porównanie metod przeciwdziałania Stalkingowi w Niemczech, we Włoszech, Szwajcarii, Wielkiej Brytani i Polsce oraz stworzenie nowych strategii prewencji.
    Zwracam się do Pani z uprzejmą prośbą, czy mogłaby mi Pani udzielić informacji na temat tego, czy np. w Polskiej Policji istnieją już jakieś programy, metody przeciwdziałania temu zjawisku. Nie wiem także, czy pojęcie stalkingu widnieje w Kodeksie, bądź Dzienniku Ustaw? Jeżeli tak, to od którego roku?
    Z powazaniem
    Natalia Kancelarczyk
    Studentka IV roku Resocjalizacji na Uniwersytecie Zielonogórskim



    • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
      Przeczytaj komentowany artykuł

      Autor: anatolka   Data: 2008-02-11, 15:03:53               Odpowiedz

      Moja przyjaciółka jest ofiarą stalkingu, szukamy pomocy, ponieważ problem narósł naprawdę ogromny i jak narazie nie udało się nam. Wszędzie gdzie byłyśmy, właściwie każdy rozkłada ręcę :(
      Gdzie się udać? Z kim można poważnie o tym porozmawiać? Może Pani zechce nam coś podpowiedzieć.



      • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
        Przeczytaj komentowany artykuł

        Autor: inez   Data: 2008-04-06, 23:51:46               Odpowiedz

        Ja zgłosiłam sprawę na policję i CBŚ. Warto się w ten sposób zabezpieczyć , choć to nie jest całkowite zerwanie z problemem.

        Staram się ignorować wszelkie próby nawiązania ze mną kontaktu przez osobę ,która mnie atakuje wykorzystując do tego najbliższych.
        bądźmy w kontakcie, pozdrawiam

        Inez



        • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
          Przeczytaj komentowany artykuł

          Autor: tamara   Data: 2009-07-25, 23:18:32               Odpowiedz

          Witaj, nie wiem czy jeszcze w jakiś spsób jesteś tu obecna, ale jeżeli tak, to proszę odpowiedz. Od 2 lat borykam sie z tym problemem,policja, prokuratura - kompletne lekceważenie. Co powiedział Ci CBŚ, może to jest jakas droga???? Pozdrawiam. Tamara



      • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
        Przeczytaj komentowany artykuł

        Autor: inez   Data: 2008-04-07, 00:16:41               Odpowiedz

        Ja zgłosiłam sprawę na policję i CBŚ. Warto się w ten sposób zabezpieczyć , choć to nie jest całkowite zerwanie z problemem.

        Staram się ignorować wszelkie próby nawiązania ze mną kontaktu przez osobę ,która mnie atakuje wykorzystując do tego najbliższych.
        bądźmy w kontakcie, pozdrawiam

        Inez



      • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
        Przeczytaj komentowany artykuł

        Autor: kasik44   Data: 2009-05-31, 17:55:55               Odpowiedz

        cześc tez mam podobny problem i jest to porostu jakaś masakra bo nikt mi nie może pomóc.Wiec może taki pomysł założyć stronę i zebrać jak najwięcej kobiet z takim problemem i zrobić jakiś manifest niem co cokolwiek żeby w końcu prawo cos zrobiło z tym.Nie mogą tak bez karnie niszczyć naszej psychiki.Odpowiedz jak będziesz miała ochotę pozdrawiam



        • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
          Przeczytaj komentowany artykuł

          Autor: navi47   Data: 2009-06-03, 19:28:18               Odpowiedz

          witam:)
          problem nie dotyczy tylko kobiet zamężnych ...Trwam w takim związku od ponad 2 lat. Jestem 4 lata po rozwodzie....nie szukałam nikogo na siłe - sama swoja praca doszlam do tego co mam obecnie SZUKALAM SPOKOJU i co znalazlam w zamian? - ten Pan od początku nic nie chcial tylko od czasu do czasu spotkac sie na kawie , porozmawiac - oczywiscie tak nie bylo zblizyl sie az za bardzo i zaczął ingerowac w moje zycie wiedzac co jest dla mnie lepsze i wazniejsze, narzucając to co uwazal za sluszne i "dobre"- zrywalam z nim kilka razy - nic nie skutkowalo wracal jak bumerang - nie pomagala zmiana n-ru telefonu stacjonarnego w TP S.A.- potrafił zastrzeżony numer odczytać ( ma swoje dojścia) , nachodzil mnie w domu, pracy, śledził, koczował w samochodzie pod blokiem- , Nie wytrzymywalam tego i znow bylismy razem ale ja oczywiscie wbrew swojej woli i zdrowemu rozsadkowi godzilam sie dla świętego spokoju bo głupio mi było przed koleżankami w pracy , że jakiś facet sie za mną ugania a przed dziecmi ukrywalam fakt iz znowu jestem razem z tym panem - wstydze sie swojej slabosci i braku silnej woli czy stanowczosci - próbowalam wielu metod -wbrew sobie bo staralam sie byc nieprzychylna temu Panu ...czasami raniac go slowami czy zachowaniem ale nie potrafilam zabraklo konsekwencji i poddawalam sie po m-cu to nie na moje sily...NIE POTRAFIE UWOLNIC SIE OD NIEGO!!! JESTEM ZBYT SLABA ...WRAŻLIWA I PODATNA NA MANIPULACJE - ten Pan wie że i tak zrobi to co chce ....Czy może mi ktoś pomóc Navi



          • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
            Przeczytaj komentowany artykuł

            Autor: pytanie   Data: 2009-07-26, 08:52:52               Odpowiedz

            Po pierwsze możesz zmienić nr tel.TP S.A.nie jest jedynym monopolistą.Możesz też zlikwidować w ogóle tel.,założyć skype w kompie,wychodzi taniej,bo rozmowy ze znajomymi,którzy również mają skype są za darmo.
            Jeśli ma znajomości w tel.komórkowej,to możesz kupić tel.na kartę i go nie rejestrować.
            A tak w ogóle to co Ciebie interesują koleżanki w pracy?Przychodzi jakiś facet i co?Czy musisz się komuś tłumaczyć?A może się znudzi po kilkunastu odwiedzinach bez Twojej aprobaty i odpuści?Zawsze możesz wyjść tylnym wyjściem.Możesz też zgłosić sprawę na policję-jeśli nadal będzie Cię napastował.I jeśli dzieci są w odpowiednim wieku,to bym im powiedziała,a przede wszystkim zgłosiła się do psychologa.



    • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
      Przeczytaj komentowany artykuł

      Autor: spidergisz   Data: 2009-09-10, 09:26:41               Odpowiedz

      Moja mama jest nękana w opisany przez pojęcie Stalkingu sposób, przez byłego męża . Nachodzi ją 20 razy dziennie , oznajmia miłość i przywiązanie, gnębi sms-ami. Powodem ich rozwodu było wieloletnie znęcanie się nad rodziną za które został ukarany sądownie ( 15 lat znęcania psychicznego i fizycznego nad mamą i trójką dzieci - wyrok 2 lata w zawieszeniu na 2 lata - POLSKA). Jak mogę mamie pomóc. Facet obsypuje mamę kwiatami . gotuje i nosi jej do pracy. Dodam że jest alkoholikiem. POMOCY Czy w tym kraju prawo pomaga tylko rodzinom nieboszczyków ? Mam go zabić ? czy czekać aż kiedyś zabije mamę ? Poważnie się obawiam. Sam wielokrotnie byłem świadkiem i również ofiarą jego prześladowań przed rozwodem i wiem do czego jest zdolny.

      spidergisz@yahoo.pl



    • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
      Przeczytaj komentowany artykuł

      Autor: nieufna   Data: 2009-10-14, 18:08:24               Odpowiedz

      Do ambasadorzycy.
      Na poczatku to się bardzo podoba takie starania bo sama przez to przechodziłam,że jest się najważniejszą i nasz partner świata poza nami nie widzi,interesuje się i zabiega,ale on nie robi tego z miłości,jesli już to chorej.Robi to po to,żeby osaczyć ofiarę i miec nad nią pełną kontrolę.Kobieta się na to zgadza bo przecież kocha i próbuje go trochę zmieniać,jakoś wpłynąć na jego postępowanie.Byłam w jego oczach ku.. gdy założyłam spódnicę przed kolano i umalowałam się,gdy jakiś mężczyzna ukłonił mi sie na ulicy tzn.że mój kochanek,koleżanki to ku.. lepiej żebyś ich nie miala,ja ci powinienem wystarczyć.To są tylko drobne przykłady,ale najgorszy to taki gdy okazało się że nie mogę wyjść z mieszkania po zakupy bo nie mam kluczy,a on w pracy i niby przez przypadek zabrał i mój komplet,tak zabierał co raz częściej. Kiedy już jest się tak umęczęną,że nie widzi się życia w takim chorym związku postanawia odejść i tu zaczyna się problem.I o tym właśnie jest tu pisane,że nie wystarczy odejść i powiedzieć-nie ma to sensu,te typy nie rozstają się w cywilizowany sposób tylko dręczą bo to im sprawia przyjemność.



      • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
        Przeczytaj komentowany artykuł

        Autor: trans   Data: 2009-10-14, 18:38:25               Odpowiedz

        Mnie zawsze zastanawiało to iż - stalkerzy - poprzez takie dręczenie - naruszają podstawowe wartosci czlowieka - jak prywatnosc i wolnosc - czyli łamią prawo - jednak jak sie okazuje - policja nie może nic zrobic - za to jak ofiara podejmie kroki obrony przez taką osobą -to bezpardonowo moze zostac pociągnięta do odpowidzialmosci - mimo iż z racji wartosci etycznych i moralnych jej obrona nie jest tak silna i zdecydowana jak dzialania stalkera.

        Choc sam nie mialem z tym do czynienia - to jednak mnie zastanawia czy ofiary podejmuja jakiekolwiek zdecydowane dzialania - bo jakby nie patrzec - jedno z najbardziej skutecznych rozwiązań - siłowych- raczej z racji iz to faceci nachodzą i dręczą najczesciej - raczej nie wchodzi w grę.... wiec jak kobieta powinna sie bronic przed takim czyms?...



        • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
          Przeczytaj komentowany artykuł

          Autor: Agugugu   Data: 2009-10-14, 18:49:05               Odpowiedz

          Zlokalizować gnoja i sama wymierzyć sprawiedliwość ewentualnie rzucić grosza paru kolesiom i wyrwać chwasta .......



          • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
            Przeczytaj komentowany artykuł

            Autor: Galatea   Data: 2010-01-01, 01:20:00               Odpowiedz

            Wszyscy zastanawiają się i słusznie, jak pomóc ofierze stalkingu. A czy pomyślał ktoś jak pomóc stalkerowi?
            Przecież on/ona jest śmiertelnie zakochany/a i bardzo cierpi. Znam jednego stalkera i wiem, że to bardzo nieszczęśliwy człowiek. Nie wiem jak mu pomóc. Czy ktoś udzieli mi rady? Do psychologa on nie pójdzie. To pewne. Ręczę. Chodziłoby mi o jakieś "domowe" sposoby pomocy tej niewątpliwie chorej osobie.



          • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
            Przeczytaj komentowany artykuł

            Autor: deemi   Data: 2010-01-01, 10:28:16               Odpowiedz

            a jak tu pomóc komuś , kto przez geny czy środowisko ,nie na jednej klepki?



          • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
            Przeczytaj komentowany artykuł

            Autor: adam48   Data: 2010-01-01, 11:56:45               Odpowiedz

            "nie ma jednej klepki " ?!!!!!

            deemi - to jest dobre spostrzeżenie

            trans - dobre rozpoznanie

            a może tak, mężczyzna okazujący swoje uczucia i starający się zaistnieć w życiu wybranki to STALK

            jak nazwać kobietę , która za wszelką cenę stara się o partnera , którego obdarzyła go uczuciem , a partner nie pragnie jej

            w takich przypadkach potrzebna jest nam Dyrektywa z Brukseli zakazująca życia afektywnego i obowiązkowo seanse filmów Szulkina, by zrozumieć bezsens rozwiązywania problemów jednostki za pomocą rozstrzygnięć ustawowych



          • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
            Przeczytaj komentowany artykuł

            Autor: impresja   Data: 2011-03-19, 17:25:35               Odpowiedz

            adam48
            jakie Kobiety Ciebie podniecają?,powiesz Nam nieobytym w temacie?
            adam48 lub inny nick-:).
            Pozdrawiam.



          • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
            Przeczytaj komentowany artykuł

            Autor: trafna   Data: 2010-01-01, 14:02:34               Odpowiedz

            Galatea - domowym sposobem to możesz sobie ziółek zaparzyć. A nad takim człowiekiem, któremu potrzebny psychiatra, lepiej nie litować się.Jeśli sam nie zechce leczyć się, to Ty nic nie zrobisz.



          • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
            Przeczytaj komentowany artykuł

            Autor: konwencjonalna   Data: 2010-01-01, 17:24:44               Odpowiedz

            mam ten sam problem, chociaż nie tak tragicznie. Byłam pół roku z facetem, na początku było super, ale potem coraz gorzej, był zazdrosny, nie mogłam nawet na ulicy obejrzeć się za mężczyzną, kazał zakładać gorsze ciuchy, bo... byłam za ładnie ubrana, robił awantury o byle co. Na początku, po zerwaniu miałam 20 telefonów dziennie, smsów, pukanie do drzwi przynajmniej raz w tygodniu, szarpanie pod blokiem, dzwonienie do rodziny i znajomych, wymyślanie różnych bajek dla znajomych, udawanie kogoś innego, np. zadzwonił do pracy i pytał o mnie jako szef innej firmy, chciał niby nawiązać ze mną współpracę. minęło półtora miesiąca, nadal dzwoni, ale już raz na tydzień, śle listy miłosne i kartki, ale coraz rzadziej, wciąż nie rozumie, że go nie chcę.
            Za każdym razem jak wracam z pracy do domu, patrzę z lękiem na klatkę schodową, czy go nie ma i zastanawiam się, jak zareagować, gdy się zjawi. Na razie reaguję całkowitą obojętnością i mam nadzieję, ze to poskutkuje.
            Teraz znam objawy stalkingu, na początku je ignorowałam, główny objaw to zaborczość, on po 10 razy dziennie mówił, że mnie kocha, kochał mnie już po pierwszym spotkaniu, robił mi mnóstwo zdjęć i przyznał się do tego, że codziennie włącza muzykę i patrzy w monitor, jak zmieniają się moje zdjęcia, to może głupie, wtedy nie wydawało mi się niepokojące, ale po tym, jak minęło tyle czasu, zaczynam zauważać pewne rzeczy i te objawy nie są chyba normalne dla miłości.



          • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
            Przeczytaj komentowany artykuł

            Autor: studentkaUW   Data: 2011-03-19, 15:51:38               Odpowiedz

            Witam!

            Piszę pracę magisterską na temat stalkingu. Problem ten jest niedostatecznie zbadany w Polsce, brak jakiejkolwiek fachowej literatury na ten temat. W związku z tym postanowiłam podjąć tą problematykę w swojej pracy dyplomowej - jeżeli jesteś ofiarą stalkingu i zależy Ci na tym, by zmienić obecną sytuację - zachęcam do kontaktu:

            korweta@op.pl -> nie podaję oficjalnego maila z wiadomych powodów...



          • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
            Przeczytaj komentowany artykuł

            Autor: anonim63   Data: 2011-03-19, 15:57:46               Odpowiedz

            Tak z ciekawosci jakie to sa "wiadome powody":))))?? bo ja nie wiem
            Pozdrawiam
            W



          • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
            Przeczytaj komentowany artykuł

            Autor: studentkaUW   Data: 2011-03-19, 16:32:34               Odpowiedz

            Przez "wiadome powody" rozumiem przede wszystkim to, że nie jest rzeczą rozsądną umieszczać swojego e-maila, zawierającego imię i nazwisko, na forum internetowym.



          • RE: Stalking - niebezpieczne rozstania
            Przeczytaj komentowany artykuł

            Autor: impresja   Data: 2011-03-19, 17:08:36               Odpowiedz

            Problem o którym Pani pięknie pisze moim zdaniem dotyczy wielu mężczyzn.
            Mężczyźni niekiedy sądzą,że My Kobiety jesteśmy ich własnością._):(.
            Sądzę,że kiedyś taki stan rzeczy/spostrzegania zmieni się i będzie Raj na Ziemi.
            I tego Pani serdecznie życzę i Innym Ludziom dobrej Woli.
            ().