Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Zobaczyć mobbera i... nie umrzeć. Nowe podejście do mobbingu.

Autor: violla   Data: 2008-06-03, 18:03:22               

Ja sie uwolniłam od mobbera....zmieniajac pracę. może to nie sposób ale wygrać z nim nie miałam szans. To nawet potwierdzili w stowarzyszeniu, gdzie szukałam pomocy. Nie było szans bo to gruba ryba, która ma w rodzinie gliniarzy, prokuratora i sędziego. Ja jedna szara mysz, która za sobą nie ma nikogo, nie miałaby szans na wygraną. Zresztą byłam już w takim stanie psychicznym, że nie miałabym siły walczyć.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku