Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

Cóż-fakt faktem...

Autor: DzwoneczniK   Data: 2014-06-05, 07:00:53               

Że w dzisiejszych czasach 'wszystko' jest na sprzedaż.
Czyli niejednokrotnie publiczne wyznania są po prostu sposobem na zwrócenie na siebie uwagi...i zarobienia kasy...
Nawet choroba...(czy też takie przedstawienie motywów jakichś swoich zachowań- marketing własny).
Nie znam takich szczegółów jakie podajesz Siostro.
(nie interesowałam się osobą Justyny K).



Faktem jest też, że czasami jak się patrzy na komentowanie...to po prostu zdziwienie mnie ogarnia ile jadu idzie z ludzi...(na różnych forach).
Zapewne z powodu własnych frustracji-które najlepiej wyładować na dokopywaniu innym ludziom ...
Jak to było?
O co poprosi Boga człowiek którego krowa jest dużo mniejsza i mniej mleka daje od krowy sąsiada?
Jeden powie: Boże pomóż mi aby moja krowa była równie piękna.
A drugi: Boże proszę sprowadź chorobę na krowę sąsiada...
(po co samemu zadbać i wysilić się by własna była zdrowsza i ładniejsza).


Jednak jeżeli ktoś kto jest tzw. człowiekiem sukcesu przyznaje że ma jakiś problem - to ja zawsze myślę, że każdy z nas w sumie od środka ma swoje problemy...a reszta to kreacja dla innych.
Media w końcu zerują na kreowaniu rzeczywistości.



Pozdrawiam serdecznie



Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku