Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Częste oglądanie pornografii zmienia strukturę mózgu

Autor: Magdallenabann   Data: 2014-06-11, 11:31:06               

"Mnie raczej zastanawia na ile porno ogołaca człowieka z połączenia miłości(czy innych tego typu uczuć) i chęci kochania...a przechodzenia do bzykania co popadnie.."

Mnie to nie zastanawia.
I bzykanie i kochanie, jest dla ludzi i jesli nikt na tym nie cierpi, czyli tez nie uzaleznia sie, to niech sie bzyka czy kocha co tam woli - na zdrowie:)
Ja widzie po prostu roznice i to duza, miedzy bzykaniem aa kochaniem, ze nie obawiam sie pomieszania tych dwoch rzeczy.

Moje definicje;)

Bzykanie: Forma posuwania, gdzie niekoniecznie osoba posuwajaca musi znac imie osoby posuwanej i na odwrot.
Przynosi to ulge w czuciu chuci, ale ulge chwilowa, bo jutro bedzie nastepne posuwanie, bo nie ma spelnienia:)

Kochanie sie: Forma gdy partnerzy, pieszcza sie i tula, bo pragna siebie wszystkimi zmyslami.
Rozplywanie sie w spelnieniu, dawanie i branie rozkoszy z czytego kochania i milowania tu i teraz.
Forma splecienia dwoch cial, ktore daja cos z siebie i czuja sie mlodymi Bogami w czytej postaci pragnien, namietnosci i doznaja spelnienia tych ze emocji.
Gra wstepna, to boskie spojrzenia i chec pisania wierszy i rwania kwiatkow:)

Wam sie chyba w glowie pomieszalo:))))))

Zdradzac wlasna reka?
Toz to Oksymoron :)
Obsesje trzeba chyba miec zeby wtracac sie czy partner sobie strzeli sam z bata czy nie.
To ja chyba znienawidze pilke nozna, bo Zbyszek twardo szykuje sie na ogladanie meczow!
Bedzie sie gapil w pilke a nie we mnie - ZDRAJCA:))

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku