Mentalność ludzi względem dzielenia się

Autor: Dayvy   Data: 2019-09-03, 21:25:56               

Chciałbym poruszyć pewną kwestie która ostatnio bardzo często powtarza się w moim życiu. Sama nazwa wątku nie oddaje w stu procentach to co chcę przekazać więc posłużę się przykładem:
Nie mam papierosów, tydzień do wypłaty, widuje się ze znajomymi przykładowo 5/7 dni. Każdego dnia pytam czy ktoś mnie poczęstuje. Na początku wszystko jest okej ale z dnia na dzień coraz bardziej zaczyna to znajomego irytować. Czas mija, dzień wypłaty, widzimy się znowu. Czas palenia, wyciągam swoje faje i zaczynam palić. I teraz to co intryguje mnie najbardziej. Dlaczego każdy patrzy na mnie tym dziwnym wzrokiem "no poczęstowałbyś"? To nie jest tak, że jestem jakiś skąpy, chodzi mi o to dlaczego ludzie nie zapytają o coś takiego tylko oczekują, że sam zaproponuje bo jestem to winien? A może to ze mną jest coś nie tak i ja czegoś nie rozumiem?

Odpowiedz