Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (90)
- Zamiana ról (17)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (156)
- Headlines (2)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (53)
- Relacja - moja "nadinterpretacja"? zdr... (4)
- Rzeczywsitość (2)
- Brak uczuć (4)
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (18)
- Poszukiwane rodzeństwo osób z zaburzen... (1)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (2)
- MOS Łomianki (1)
- bolesne rozstanie, trudno uwierzyc, ch... (23)
- Uzależnienia behawioralne - uzależnien... (2)
- Lewo lub prawo - decyzja do dziś (65)
- Stara miłość nie rdzewieje? (38)
- Coś z Nietzschego (295)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1421)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (89)
- Problem w malzenstwie (9)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Uczucie obcości
Autor: Trafal Data: 2020-03-26, 02:11:31Witam forumowicze, postanowiłem założyć wątek po wielu miesiącach rozmyśleń nad wszystkim, może ktoś też tak ma i chciałbym się podzielić swoimi spostrzeżeniami. A więc przejdźmy do tematu przewodniego.
Mam 20 lat, jestem studentem i chyba mam problem. Chociaż ciężko jest mi to nazwać problemem, ponieważ wydaje mi się to naturalne. Ogólnie jestem duszą towarzystwa, jestem lubiany, mam bardzo dużo znajomych, odnajduję się w kazdym towarzystwie, pracy, ale problem leży głebiej.
Mianowicie, od zawsze drzemie we mnie uczucie, że jestem tutaj wbrew swojej decyzji. Odczuwam coś takiego jakbym pojawił się na świecie bez konkretnego celu, jakbym już był tu wiele razy i pojawił się kolejny raz pomimo niechęci (nie wierzę w reinkarnację, uprzedzając wątpliwości). Nie potrafię zrozumieć obecnego systemu społeczeństwa, tego że każdy jest taki sam, tak samo się zachowuje, tak samo wygląda, tak samo jest manipulowany i żyje w dziwnym systemie. Sam chciałbym żyć poza systemem bez żadnych ograniczeń, chciałbym aby manipulacja z wyższego rzedu piramidy społeczeństwa zniknęła. Nie potrafię także zrozumieć sensu zycia, po co tu jesteśmy i co jest jego celem. Nie odczuwam wartosci rzeczy materialnych, takich jak pieniądze, jest mi to obojętne czy coś mam czy nie, dla mnie to tylko materia. Nie potrafię odnaleźć siebie i określić kim tak na prawdę jestem. Nie rozumiem czym jest "normalność", czym i dlaczego są "ograniczenia". Mam uczucie, że cały swiat jest fikcją a ludzie wytworem wyobraźni, że świadomość ludzi nie istnieje. Nie rozumiem dlaczego ludzie wierzą w bóstwa.
Mógłbym dalej wypisywać bez końca, ale nie o to tutaj chodzi. Jak nazwalibyście to co wyżej opisałem? Jest tu ktoś z podobnym podejściem?
Pozdrawiam!
- Uczucie obcości - Trafal, 2020-03-26, 02:11:31
- RE: Uczucie obcości - znajoma, 2020-03-26, 11:36:20
- RE: Uczucie obcości - Trafal, 2020-03-26, 16:00:40
- RE: Uczucie obcości - Visvitalis, 2020-03-28, 09:21:27