Forum dyskusyjne

RE: Czy człowiek może się aż tak zmienić?

Autor: annaw   Data: 2020-05-25, 16:07:37               

Dodam jeszcze jak wyglądało rozstanie, byłam u niego w lutym, w okropnej wiosce niedaleko Czarnobyla, nie było tam nic, tylko mój mąż, gotowałam, robiłam mu niespodzianki, oglądałam zdjęcia z wakacji,filmy, on na mnie krzyczał, że źle gotuje ryz-chcialam robić sushi w formie rozgrywki dla nas, nagrał porno nie pytając o zdanie, zebraliśmy wszystkie dokumenty do UK. Wróciłam do Anglii, jednego dnia powiedziałam, że nie mogę żyć iluzją, on tych dokumentów cały czas nie składa, ja nie wiem jakie ma plany, zaczął krzyczeć, że nigdy nie umiałam być jego żona,że jestem nie odpowiedzialna, że dawno byłby w Anglii jakby miał dokumenty wcześniej-zbieralam je 2 miesiące, prosząc szefa, zmieniając mieszkanie, rzucił słuchawkę. Cierpiałam, tydzień miał że mną kontakt, wysyłał zdjęcia, 8 marca zadzwoniłam on stwierdził jak szczęśliwy jest beze mnie, ile ma czasu, potem obwiniał mnie miesiąc, po drodze twierdząc, że on poprostu chce inna kobietę,nie rozumiałam nic. Później postanowiłam urwać nasz kontakt, ponieważ każda rozmowa to były moje łzy. Nie wiem, co mogłam więcej zrobić i czy w ogóle powinnam na to pozwolić.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku