Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (160)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (87)
- Zamiana ról (14)
- Headlines (2)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (53)
- Relacja - moja "nadinterpretacja"? zdr... (4)
- Rzeczywsitość (2)
- Brak uczuć (4)
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (18)
- Poszukiwane rodzeństwo osób z zaburzen... (1)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (2)
- MOS Łomianki (1)
- bolesne rozstanie, trudno uwierzyc, ch... (23)
- Uzależnienia behawioralne - uzależnien... (2)
- Lewo lub prawo - decyzja do dziś (65)
- Stara miłość nie rdzewieje? (38)
- Coś z Nietzschego (295)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1421)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (89)
- Problem w malzenstwie (9)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: Poczucie stagnacji w życiu... Cofania się...
Autor: Haxiu Data: 2020-08-12, 13:22:11To już nie moja kwestia, że jeden terapeuta zrezygnował. Wiem, że żona obsmarowała go paronastoma negatywnymi ķomentarzami. Teraz to skończyło się tylko przerwaniem terapii. Gdy moja żona w podobny sposób obsmarowała Panią dermatolog mogło się skończyć karą finansową. Musiałem się płaszczyć i przepraszać w imieniu swoim i żony, bo nie było mnie stać na taki wydatek. A co do tetapii z kimś innym to kwestia finansowa to przykrywka, żebym w ogóle nie chodził, bo po co mam rozpowiadać, że moja żona ma poważne zaburzenia. Po co mam jej niszczyć reputacje itd. Ona ode mnie wymaga doskonałości, że zajmę się wszystkim. Ja niestety nic nie mogę wymagać, bo jest chora.
Odpowiedz- Poczucie stagnacji w życiu... Cofania się... - Haxiu, 2020-08-10, 00:20:37
- RE: Poczucie stagnacji w życiu... Cofania się... - Anielaa, 2020-08-11, 11:53:44
- RE: Poczucie stagnacji w życiu... Cofania się... - Haxiu, 2020-08-11, 14:57:08
- RE: Poczucie stagnacji w życiu... Cofania się... - Adamos325, 2020-08-12, 08:53:57
- RE: Poczucie stagnacji w życiu... Cofania się... - Haxiu, 2020-08-12, 13:22:11
- RE: Poczucie stagnacji w życiu... Cofania się... - mimbla1, 2020-08-12, 13:34:27