Forum dyskusyjne

RE: Jak się pozbyć psychoanalizy z głowy?

Autor: JacekMacek   Data: 2020-10-19, 15:46:10               

No generalnie uważam, że mój objaw mnie dyskredytuje w oczach płci przeciwnej. Więc postanowiłem iść na terapię i się go pozbyć...no ale te lęki jakby się zobiektywizowały. Nabrały realnych "naukowych" ram i teraz nie mogę się tego pozbyć.

Jak wcześniej bałem się, że dziewczyna dostrzeże ten mój lęk itd...i przez to stanę się cieniasem w jej oczach, tak teraz w zasadzie to jest jak jakieś emocjonalne przeznaczenie, które dzięki analizie odkryłem i którego teraz nie potrafię się pozbyć.

Jakby było wiadomo, że jestem cieniasem i wiadomo, że jestem jakby emocjonalnie skrojony żeby podobać się kobietom władczym, agresywnym, silnym i dynamicznym...no ale to taka ślepa miłość, która jak minie okres zakochania, przerodzi się w pogardę, brak szacunku i tym samym moje cierpienie, poczucie upokorzenia itd...

No tylko że teraz to już nie potrafię patrzeć na kobiety i czuć tego pociągu, chęci zbliżenia...tylko jestem jakby zablokowany, bo jeszcze nie sterapeutyzowałem tego wszystkiego co wcześniej napisałem. Swojej osobowości.

To są jakieś ruminacje, które ciągle mi towarzyszą. Miałem i tak niskie poczucie własnej wartości, ale teraz ono jest jakby wyryte w kamieniu. Wiadomo już że jestem taki i siaki, a nie że się tego boję.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku