Forum dyskusyjne

RE: Poczucie bycia samemu z problemem mimo terapii

Autor: bezogonka   Data: 2020-12-04, 20:49:39               

Gdybyśmy byli pojedynczy fatum,to mielibyśmy wolną wolę np.taki Książę na jednej z gwiazd.
Dopóki nie spotkał Róży miał wolną wolę i całkiem dobrze z niej korzystał. ;-)

Nauka,jak sama czytasz,sprzeciwia się istnieniu wolnej woli.(woli;-) determinizm)
Kwestia rozumienia czym ona jest,prawda?
I czy świadomość jest kluczem do jej nierozpoznania...?!

A wolna wola to nic innego jak możliwość dokonywania wyboru z puli możliwych(tutaj świadomość powiększa nieco pulę-tak nam się zdaje)
Żyję-wybieram. Życie jest pulą możliwych. Nie dowiedziono jeszcze,że taką samą pulą jest śmierć(?!). (Jesteśmy pewni,że śmierć istnieje więc istnieje. )

A może wolna wola jest czymś samoistniejącym?! To by dopiero było..

Pozdrawiam
;-)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku