Forum dyskusyjne

RE: Poczucie bycia samemu z problemem mimo terapii

Autor: mrrru   Data: 2021-06-19, 12:41:28               

Mimblo :-)

Tu się nieskromnie przyznam, że z wiekiem też dochodzę do podobnych wniosków, tzn. coraz bardziej "wiem, że nic nie wiem". Choć to akurat podobno świadczy o mądrości ;-)))

Co do FOS - to zawsze jest to jakaś odmienna perspektywa i _może_ odświeżyć dyskusję, a w każdym razie wzbogacić kontekst o objawione możliwości. Efektem ubocznym jest podnoszenie tematu do góry, co zwiększa jego potencjał dyskusyjny.

W kwestii dyskomfortu - to też może być cenne. Chwilowe wybicie kogoś ze strefy komfortu może coś obudzić i zmienić na lepsze. Inaczej gnuśniejemy co-nieco we własnej perspektywie i debeściarskości.

Jako ostatnie już - zawsze to okazja do ćwiczenia asertywności. Wchodzisz na forum psychologiczne i stykasz się nie tylko z teorią, ale i praktyką. ;-)

Prywatnie - dużo się o sobie dowiedziałem /-am też ;-)/ rozmawiając z fatum i na pewnym poziomie sobie to cenię.

Jak we wszystkim - to kwestia pewnego umiaru. Z przegięciami moderacja radzi sobie po mojemu adekwatnie, przy okazji dziękuję. Teraz fatum mnie zje, albo podkabluje TresDiscret, że się przymilam do Ciebie ;-)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku