Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Proszę o podpowiedź co mam zrobić

    Autor: Szaman84   Data: 2020-11-19, 14:42:47               Odpowiedz

    Witajcie!

    Moja małżonka nie chce, aby podsyłał zdjęcia i filmiki naszych dzieci moim rodzicom. Wiem, że rodzice bardzo chcą tych zdjęć i filmików. Żona ma do nich pretensje o to, jak traktowali (i nadal traktują) mnie rodzice. Mój brat jest bardziej faworyzowany niż ja. Nie wiem, czy rodzice widzą tę faworyzację (czy mają świadomość tego, co robili i robią), ale kiedyś moja żona zapytała mnie o to. Kilka innych osób z mojego środowiska też to widziało. Nie wiedziałem co mam im wszystkim odpowiedzieć. Obecnie moi rodzice mieszkają 500 km od nas (przeprowadzili się bliżej mojego brata). Chcemy im o tym wszystkim opowiedzieć, ale nie przez telefon tylko jak nas odwiedzą. Obserwując całą tę sytuację mam obawę, że ta rozmowa nic nie zmieni. Kompletnie nie wiem co mam (z)robić. Czuję, że jestem między młotem a kowadłem. Moim problemem jest to, że nie do końca potrafię walczyć o swoje; bardzo chciałbym wiele rzeczy osiągnąć w życiu, ale słabo mi to idzie...
    Pozdrawiam wszystkich!



    • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

      Autor: fatum   Data: 2020-11-19, 15:35:45               Odpowiedz

      Szaman84 powiedz swoim Rodzicom,że Ty najbardziej kochasz żonę i jesteś jej posłuszny i z powodu takiej błahostki nie zamierzasz popsuć dobrych relacji ze swoją ukochaną żoną.Trzymaj się żony.Rodzice jeszcze zdążą zobaczyć i to na żywo Twoje dzieci.Napisz coś więcej o żonie.Poczułam do niej sympatię.Pozdrawiam.



    • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

      Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 16:33:37               Odpowiedz

      Szaman
      "Moja małżonka nie chce, aby podsyłał zdjęcia i filmiki naszych dzieci moim rodzicom. Wiem, że rodzice bardzo chcą tych zdjęć i filmików. Żona ma do nich pretensje o to, jak traktowali (i nadal traktują) mnie rodzice."

      Dzieci róznią się między sobą i często zdarza się ,że niektore są faworyzowane ,bo to normalne,ze jednych ludzi lubimy bardziej,a drugich mniej(przy czym kochać dzieci można jednakowo )

      Ważne jest, czym objawia się to faworyzowanie .Cokonkretnie Cię uwiera ? Czy Ty w ogóle miałbys z tym problem, gdyby żonie i znajomym to nie przeszkadzało ?

      Wg mnie Twoja zona chce manipulować dziećmi wcelu wyegzekwowania swoich roszczeń, a to jest wobec nich i Ciebie nie fair.Choćby z tej racji ,ze dziadkowie nie mając kontaktu z wnukami (choćby wirtualnego) jeszcze bardziej będą sie od nich i od Ciebie oddalać.

      Myslę wiec,ze to moze tylko zaszkodzić i dzieciom i Wam w polepszeniu wzajemnych relacji, a tego chyba byś nie chciał, prawda ?



      • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

        Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 16:43:41               Odpowiedz


        "Chcemy im o tym wszystkim opowiedzieć, ale nie przez telefon tylko jak nas odwiedzą. Obserwując całą tę sytuację mam obawę, że ta rozmowa nic nie zmieni. "

        I słuszne masz obawy Szamanie,bo ludzi nie da sie tak łatwo zmienić,a zalewając ich swoimi pretensjami możesz nawet znacznie pogorszyć sytuację .

        Jednak Twoja szczera, a co najważniejsze ASERTYWNA rozmowa (najlepiej bez obecności żony) może skłonić rodziców do zmiany ich zachowań .

        Powiedz im po prostu,ze czujesz się pomijany ,mniej doceniany ,zauwazany, lubiany,kochany etc( co tam czujesz i ,że jest Ci z tym źle,o ile jest) przy czym ważne-staraj sie ich nie obwiniać.



        • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

          Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 16:51:16               Odpowiedz

          PS
          Dobrą formą jest tez list(nie sms) .Można w ten sposób kontrolować swoje emocje i dokładnie przemyśleć oraz wyrazić to,co chciałbyś im przekazać .



    • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

      Autor: APatia   Data: 2020-11-19, 18:05:30               Odpowiedz

      Dzieci nie powinny być częścią tego sporu. Jeżeli twojej żonie nie podoba się zachowanie twoich rodziców, a ty nie masz z tym problemu powinniście rozwiązać to między sobą. Dziadkowie mają prawo cieszyć się wnukami.



      • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

        Autor: fatum   Data: 2020-11-19, 19:35:28               Odpowiedz

        "Dziadkowie mają prawo cieszyć się wnukami." Oczywiście,że mogą się cieszyć wnukami,ale na warunkach Rodziców tych dzieci.Dziadkowie są ważni to oczywista oczywistość,ale w mojej ocenie to jednak w społeczności ludzkiej powinni być najważniejsi żona,mąż i dzieci.To jest już nowa Rodzina,a dziadkowie to inna jest Rodzina.Nie wprowadzajmy więc Autora wątku w ślepą uliczkę,czy na manowce cokolwiek to znaczy.





        • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

          Autor: fatum   Data: 2020-11-19, 19:46:28               Odpowiedz

          P.S. życzę Autorowi,by się wypowiedzieli dla niego mimbla1 i mrrru.Uważam,że ich głos będzie głosem rozsądku.Tak uważam.Pozdrawiam.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mrrru   Data: 2020-11-19, 20:35:11               Odpowiedz

            Ech, fatum.
            Problem dotyczy żony autora i żaden rozsądek w tej kwestii nic nie pomoże. :-)

            Konflikty typu "ja chcę jedno, a żona drugie" są beznadziejne.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 21:03:50               Odpowiedz

            mrrru
            "Konflikty typu "ja chcę jedno, a żona drugie" są beznadziejne."

            Nie koniecznie.O ile oczywiście małżonkowie potrafia ze sobą rzmawiać, zamiast manipulować :)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mrrru   Data: 2020-11-19, 21:14:39               Odpowiedz

            @Tuluzka

            Jakby potrafili rozmawiać, to by tu Szaman nie pytał o to, jak coś załatwić z własną żoną. :-)

            Wydaje mi się też, że w przypadku kobiety, która "ma za złe" jakakolwiek rozsądkowa argumentacja jest bezcelowa.

            Dobry jest argument Anieli. :-)

            Jeszcze dorzucę coś, co wyciąłem ze swojego poprzedniego posta, a co właściwie sama napisałaś (i przez to fama pierwszeństwa należy do Ciebie):

            Może niech żonę przekona, że jak nie będzie wysyłał tych filmików, to rodzice tylko potwierdzą w sobie przekonanie, że on jest ten "gorszy", może nawet obrażą się i w związku z tym go wydziedziczą i ze spadku będzie figa z makiem. :-)

            A wtedy - jak to mówił Jasio w starym sucharze "Sorry Winetu, ale biznes is biznes" :-)
            I żona zmięknie co nieco ;-)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 21:32:19               Odpowiedz

            mrrru
            "Jakby potrafili rozmawiać, to by tu Szaman nie pytał o to, jak coś załatwić z własną żoną. :-)"

            :)))))))

            Moim zdaniem on jest zbyt uleły ,brak mu cojones ,co niewatpliwie zawdzięcza rodzicom ,ale ciiii,bo jak się żona o tym dowie, to będzie miała nowy powód do zerwania kontaktów ze starymi ;)))


            Ale argument ze spadkiem jest the best,nawet lepszy od wakacji :)))
            Swoja ścieżką powinna się cieszyć ,że oni tak z własnej woli wyprowadzili sie 500 km od niej ,nie ?;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 21:39:55               Odpowiedz

            PS
            Pod warunkiem ,że w spadeku nie odziedziczą jedynie długów ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 21:41:20               Odpowiedz

            A tego suchara akurat nie znam ,albo nie pamiętam :(((



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mrrru   Data: 2020-11-19, 21:54:10               Odpowiedz

            @Tuluzka

            "
            W klasie pani pyta dzieci o to, kto był największym wodzem na świecie.
            Nikt się nie zgłasza.
            Pani mówi
            - jak się ktoś zgłosi, to dostanie piątkę.
            Dalej nikt się nie zgłasza.
            - kto odpowie, dostanie dwie piątki
            Dalej nikt się nie zgłasza.
            - kto odpowie, dostanie dwie piątki piątki i dwa złote
            Jasio się zgłasza, wstaje i mówi:
            - Największym wodzem na świecie był Lenin.
            - Brawo Jasiu, masz tu dwa złote i wpisuję ci dwie piątki.
            Jasiu inkasuje dwa złote, siada, wyciąga spod ławki zdjęcie i mów: Sorry, Winnetou. Business is business.
            "



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 22:01:48               Odpowiedz

            hehehe nie znałam .To PRLowski dowcip .Młodzi tego nie skumaja jak nie znaja historii ;)))

            PS
            Kawę pijesz o tej porze ???

            Znasz bajke o porze ,selerze i dzemie ?

            O tej porze to ja se leżę i drzemię ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mrrru   Data: 2020-11-19, 22:12:11               Odpowiedz

            @Tuluzka

            Kawę piję rano. Teraz to piję wodę o zapachu kawy :-)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mrrru   Data: 2020-11-19, 21:42:49               Odpowiedz

            @Tuluzka :-)

            "Swoja ścieżką powinna się cieszyć ,że oni tak z własnej woli wyprowadzili sie 500 km od niej ,nie ?;)))"

            Nie mogę pić kawy jak Cię czytam, bo potem muszę blat wycierać ;-)))

            Ale rzeczywiście - bycie tym "mniej kochanym" dzieckiem może zakodować taki wzorzec "walki o akceptację", a stąd tylko krok do wpadnięcia pod pantofel.

            Inna sprawa, że tak tu sobie gdybamy w sumie to nie mając pojęcia, jak to jest między nimi i na ile rodzice dali synowej powód do tego nielubienia.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Anielaa   Data: 2020-11-19, 21:43:45               Odpowiedz

            'Swoja ścieżką powinna się cieszyć ,że oni tak z własnej woli wyprowadzili sie 500 km od niej ,nie ?;)))'

            Nie bedzie musiala sie nimi opiekowac jak sie zestarzeja.
            Same plusy dla niej :)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 21:54:49               Odpowiedz

            "Nie bedzie musiala sie nimi opiekowac jak sie zestarzeja.
            Same plusy dla niej :)"

            Aniele, ale spadek w wiązku z tym moze ją ominąć .Jak nie wiadomo o co chodzi ...;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Anielaa   Data: 2020-11-19, 22:03:50               Odpowiedz

            Cos za cos :)
            Zachowek sie nalezy chyba? Nie znam sie na tym.
            A moze ten jej maz ma tak malo jajka;) ze jej caly czas narzeka na rodzicow. Ona bierze jego strone, to tez zle.
            Nie zawsze kobieta jedza :))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 22:08:18               Odpowiedz

            Tak Aniele ,ale to zaledwie ułamek majatku .

            A czy ja mówię ,że jędza ? Tylko gdybam ,bo autor nabrał (jak zwykle?;) wody w usta ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Anielaa   Data: 2020-11-19, 22:14:20               Odpowiedz

            ludzie sie rozbestwili na jego watku;) to sie pewnie schowal.
            Albo zona do lozka zagonila?
            Fajnie by bylo jakby autor watku sie w koncu znalazl
            i nas okrzanil...



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 21:19:53               Odpowiedz

            Szaman możesz powiedzieć żonie, że bardzo doceniasz jej troskę o Ciebie . Wytłumacz dlaczego jej pomysły moga jedynie dolać oliwy do ognia i zapewnij, ze na pewno porozmawiasz o tym z rodzicami,ale sam ,bo nie chcesz jej narażać i mieszać w konflikt z nimi.

            Moze ona nie chce dla Ciebie i dzieci źle ,a jest tylko mało rozgarnieta ?
            Łatwo przekonasz sie o tym po jej reakcji .
            Powodzenia :)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-19, 21:21:03               Odpowiedz

            Mrrru przecież jesteś rozsądny i teraz tak gwałtownie chcesz mnie spławić tą krótką wypowiedzią?Serio,że skoro uważasz iż te konflikty są beznadziejne to nic już z siebie mądrego nie wydobędziesz?No,liczyłam na Ciebie.Może mimbla1 coś wiekopomnego napisze?Trudne są tematy,ale to nie oznacza,że nie warto dać coś z siebie.Z własnego doświadczenia,z wiedzy. Chyba nie warto od razu z góry zakładać/podejrzewać u żony i męża jakieś "niedopasowanie charakterologiczne"?Może warto po prostu zwyczajnie rozmawiać?A tylko przy okazji przemycić "nieco" z psychologii.Do przemyślenia zostawiam.-:)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mrrru   Data: 2020-11-19, 21:32:34               Odpowiedz

            @fatum

            Nie zgadzam się z Tobą :-)

            Nie jestem ani mądry, ani rozsądny - zwłaszcza, jeżeli rzecz dotyczy kobiet :-)

            Poza tym to tu nie jest konkurs piękności na to "Kto napisze zajefajniejszą poradę".

            Napisz poradnik "Jak przekonać kobietę, która jest przekonana o własnej słuszności" i staniesz się sławna i bogata, a do tego zasłużysz na półstronicową wzmiankę w podręcznikach psychologii. Mateusz Grzesiak padnie Ci do stóp. :-)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 21:46:48               Odpowiedz

            mrrru
            Napisz poradnik "Jak przekonać kobietę, która jest przekonana o własnej słuszności" i staniesz się sławna i bogata"

            No to problem ,bo musiałaby najpierw przekonać samą siebie ,a to awykonalne ;))))))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-19, 21:53:19               Odpowiedz

            Wiesz mrrru z tą podpowiedzią,że Grzesiak Mateusz padnie mi do stóp to mnie zainspirowałeś.Zacznę tutaj powoli pisać i potem to już tylko przyjdzie czas na świętowanie "sukcesu".Dzięki za inspirację.Dzięki także za komplement,że mogę być w podręcznikach psychologii.Moje Ego dziś nie zaśnie.-:)P.S. niestety też nie zgadzam się z Tobą w tym,że Ty nie zgadzasz się ze mną.-:)***



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 22:04:04               Odpowiedz

            " niestety też nie zgadzam się z Tobą w tym,że Ty nie zgadzasz się ze mną.-:)***"

            A nie mówiłam hehehe nici z fortuny i sławy ;)))



        • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

          Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 20:51:20               Odpowiedz

          Autor: fatum Data: 2020-11-19, 19:35:28 Odpowiedz
          "Dziadkowie mają prawo cieszyć się wnukami." Oczywiście,że mogą się cieszyć wnukami,ale na warunkach Rodziców tych dzieci.Dziadkowie są ważni to oczywista oczywistość,ale w mojej ocenie to jednak w społeczności ludzkiej powinni być najważniejsi żona,mąż i dzieci.To jest już nowa Rodzina,a dziadkowie to inna jest Rodzina.Nie wprowadzajmy więc Autora wątku w ślepą uliczkę,czy na manowce"

          A co ma piernik ...
          Co tutaj mają relacje z rodzicami, do relacji z żoną ???
          To żona tutaj jątrzy konflikt .

          Sama więc nie wprowadzaj w ślepą, udzielając rad popierających tyle absurdalnie skrajne ,co krzywdzace dzieci i całą rodzinę, oraz przede wszystkim mijające się z celem pomysły żony w imie źle pojętej lojalnościmałżeńskiej(bo najłatwiej wylać dzieci z kąpielą)

          Szaman juz jest miedzy "mlotem ,a kowadłem" i to nie z powodu komentarzy ,a dlatego ,że jego "problemem jest to, że nie do końca potrafi walczyć o swoje; bardzo chciałby wiele rzeczy osiągnąć w życiu, ale słabo mu to idzie..."
          Bo słucha zawsze innych(niekoniecznie mądrych)zamiast siebie i zdrowego rozsądku ?

          Problem z rodzicami (o ile faktycznie istnieje) powinien rozwiązać on sam, bez udziału żony i mieszania w to dzieciaków.

          A gdyby żonie naprawdę zależało na lepszym traktowaniu męża przez rodziców, to nie podsyłała by mu skrajnie nieetycznych pomysłów pogłebiających jedynie konflikt miedzy nimi .

          PROSTE jak drut :)

          Nie masz argumentów więc wołasz posiłki.
          To juz samo w sobie świadczy o ich sile,a raczej słabości ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-19, 22:04:49               Odpowiedz

            Prosiłam o nie zaczepianie mnie.Tulu przestań mnie zaczepiać.Nie chcę z Tobą pisać i tyle.Przyjmij to na klatę!Nie chcę z Tobą pisać.Po prostu nie chcę!A uświadomiły mi to jeszcze bardziej "posiłki",którym przy okazji dziękuję.Rozumiem,że mieć taaakie "posiłki",to można być zadowolonym i nie zazdrościć.Bye.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 22:17:41               Odpowiedz

            "Prosiłam o nie zaczepianie mnie.Tulu przestań mnie zaczepiać"

            Nie dodawaj sobie ,ok ? ;)))

            No i miałam rację ,że rzucasz słowa na wiatr.
            W sumie nic straconego;)))

            Polemizuje z głupotą nie z Tobą ;)))

            I nie interesują mnie Twoje chcenia i chyba nie muszą, prawda ?;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić.

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 22:20:26               Odpowiedz

            "Nie chcę z Tobą pisać.Po prostu nie chcę!"


            Nie kcem ,ale muszem ? ;))))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić.

            Autor: mrrru   Data: 2020-11-19, 22:24:11               Odpowiedz

            Wy się chyba nie lubicie, co?



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić.

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 22:27:12               Odpowiedz

            Nie no skądże. Ja tylko nie lubie skrajnej głupoty ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić.

            Autor: Anielaa   Data: 2020-11-19, 22:37:21               Odpowiedz

            Wpadam tu od czasu do czasu, bo brakuje mi polkiej mowy czasami :))
            Do polityki polskiej lepiej sie nie mieszam, bo jestem przerazona jak moze pare gejow i lesbijek podzielic narod. :))
            Szopka



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić.

            Autor: mrrru   Data: 2020-11-19, 22:44:00               Odpowiedz

            @Anielaa
            To tylko pretekst. Podział jest starszy i głębszy.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić.

            Autor: Anielaa   Data: 2020-11-19, 22:52:56               Odpowiedz

            Ja myslalam, ze Polska to panstwo laickie, a tu powrot do sredniowiecza. Moim zdaniem.
            Przeciez ludzkosc ewoluje.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić.

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 23:07:47               Odpowiedz

            Aniela
            "Ja myslalam, ze Polska to panstwo laickie, a tu powrot do sredniowiecza."


            Tylko w nazwie, w praktyce to prowincja Watykanu ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić.

            Autor: fatum   Data: 2020-11-19, 22:57:47               Odpowiedz

            Lubię mężczyzn.-:)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić.

            Autor: mrrru   Data: 2020-11-19, 23:00:16               Odpowiedz

            @fatum

            "Lubię mężczyzn.-:)"

            Ja też, tylko się długo gotują. :-)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić.

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-19, 23:15:27               Odpowiedz

            mrrru
            "Ja też, tylko się długo gotują. :-)"

            Mają dylemat : tani Armani, czy dres ???

            Mama pyta małego dresiarza:
            - Synku masz coś do prania?
            - Nie, pranie jest spoko.



        • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

          Autor: APatia   Data: 2020-11-19, 22:02:23               Odpowiedz

          Fatum
          Gratuluję podejścia.
          Więc jeżeli mamusia nie lubi teściów to może zabronić dzieciom spotkania się z dziadkami i wszystko jest ok. Mimo, że dzieci kochają swoich dziadków, a dziadkowie kochają wnuki i chcą dla nich jak najlepiej...
          Żonie może się nie podobać, że teściowa traktuje jednego syna lepiej niż drugiego. Ale jeżeli synowi to nie przeszkadza to jedyną osobą, która ma tu problem jest żona. I ten problem nie dotyczy jej.

          Myślę, że gdyby autor miał żal do rodziców i "jaja" to powiedziałby rodzicom co myśli na ich temat. Ale ciągle nie powinien w to mieszać dzieci.



    • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

      Autor: Szaman84   Data: 2020-11-20, 09:49:04               Odpowiedz

      Witam wszystkich!

      Dziękuję za wszystkie wpisy i porady. W między czasie doszedłem, że trochę nieskładnie napisałem swój post. Autor nabrał wody w usta, bo w domu nie ma kiedy usiąść do Internetu. Jest tam dwójka cudownych szkrabów w wieku 2 i 0,5 lat. A wieczorem autor padł jak pewien króliczek z reklamy baterii Duracell...

      @Tuluzka W sumie niewiele mnie uwiera. Może dlatego, że jestem pokojowo nastawioną osobą i nie lubię konfliktów. Strasznie mnie one stresują i bardzo długo je później przeżywam. Dlatego wolę się usunąć w cień, niż się ścierać z ludźmi. Może i jestem trochę uległy, może i mam problem z walką o swoje; nie będę się zapierać. Jestem raczej typem samotnika i osoby zamkniętej w sobie, ale potrafię w ludźmi współpracować. Z rozmawianiem z ludźmi jest różnie - kiedy rozmowa nie jest rozmową konfliktową, jest ok - potrafię rozmawiać. Kiedy jednak pojawia się sytuację konfliktowe, to chowam się trochę jak struś; najchętniej zniknąłbym gdzieś w jakiś górach lub na jakąś wysepkę na Pacyfiku. Najlepiej czuję się na łonie przyrody, a obecna sytuacja pogodowo-rodzinno-epidemiologiczna raczej uniemożliwia wyjazdy gdziekolwiek.

      Staram się szybko zapominać krzywdy, bo wiem, że gdy będę trzymał je w sobie, to nie będzie działało to na moją korzyść. Dlatego moja żona widzi "z boku" inaczej pewne sytuacje niż ja je widzę w relacjach z moimi rodzicami. Najbardziej jednak gryzą mnie dwie sprawy, które są gdzieś głęboko we mnie:

      1. Kiedy miałem 13 lub 14 lat usłyszałem od swoich rodziców zdanie, które brzmiało mniej więcej tak: "Ponieważ babcia X bardziej faworyzuje Ciebie, to my będziemy faworyzować Y /tutaj padło imię mojego brata/." Wtedy spłynęło to po mnie jak po kaczce, ale dzisiaj widzę, że te słowa brzmią echem w mojej głowie, jak dzwon na Anioł Pański.

      2. W związku z tym, że moi rodzice mają średnie wykształcenie, jestem pierwszym (i jak dotąd jedynym), któremu udało się osiągnąć kolejny poziom w edukacji. Mój brat próbował studiować na dwóch lub trzech kierunkach, zazwyczaj kończył na pierwszym roku. Kiedy wreszcie obroniłem pracę magisterską i zadzwoniłem do rodziców powiadomić ich o tym, to po gratulacjach musiałem wysłuchać, że nie chciałem dać się kopnąć "na szczęście" przed wyjściem przez mojego brata. Podczas pisania magisterki obiecali, że będą czekać pod salą; ostatecznie pod salą byłem sam. A przed obroną, będąc na uczelni, dostałem ataku sra.... Ale wszystko skończyło się dobrze.

      Tak konkretnie, to tę faworyzację widziały moje "ex" i jedna z ciotek. Nie umiałem im do końca wyjaśnić dlaczego mój brat jest faworyzowany. Gdyby mojej żonie tak bardzo to nie przeszkadzało, to byłoby na pewno lepiej dla mnie, bo ja nie czułbym się ciągle między młotem i kowadłem. Może dlatego, że staram się długo nie trzymać urazy. Mimo wszystko widzę, że resztki tego potłuczonego szkła nadal zalegają gdzieś we mnie. Wspomniana ciotka próbowała kiedyś rozmawiać o tym co zauważyła z moimi rodzicami, ale do nich to nie dotarło. Jasne, chciałbym, żeby wszystko było jak w filmie - zawsze kochająca się rodzinka, zero konfliktów, etc. Ale to tylko hollywood"zkie wymysły. Prawdziwe życie jest dalekie od tego na taśmie filmowej.

      @APatia Wiem, że dzieci nie powinny być przedmiotem sporu. Uważam, że to niezbyt mądre wyciągać dzieci jako kartę przetargową. One nigdy nie są niczemu winne. Obserwuję rozwój swoich dzieci i używanie tych słodkich istot jako argumentu boli mnie wewnętrznie. Moja żona jest trochę uparta (ja chyba też). Ale to naprawdę kochana osoba - dobra, pomocna, szczera. Ta jej upartość, to chyba przysłowiowa "łyżka dziegciu w beczce miodu". Jest jeszcze jedna "łyżka" (z którą w miarę daję sobie radę).

      To chyba na razie tyle, co mi się nasunęło po przeczytaniu Waszych porad.



      • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

        Autor: fatum   Data: 2020-11-20, 11:59:09               Odpowiedz

        Szaman84 dzięki temu wpisowi jeszcze większą sympatią darzę Twoją żonę.Kobieta wie czego chce.Jest podobna do mnie w swoim uporze i da się po prostu lubić.Wie,że masz problem emocjonalny i nie umiesz się przeciwstawić swoim Rodzicom.Na siłę chcesz ich miłości,która jest toksyczna moim zdaniem.Najbardziej martwi mnie fakt,że kompletnie nie zauważasz,że żona trzyma Twoją stronę i chce być w jak najlepszych relacjach z Tobą.To jest wartość,której Ty jeszcze nie rozumiesz i nie widzisz.A Twoja żona to i rozumie i widzi.Dlatego od początku czułam sympatię do żony,bo jest mądrą Kobietą i kocha Ciebie bardziej niż Ty ją kochasz.To,że już umiesz się nieco zdystansować do problemu to jest dobre i daje nowe możliwości.Jak to dzisiaj mówią możesz zostać człowiekiem nowej Energii.A Otoczenie (stara energia) zostanie w tyle i będzie musiało Ciebie gonić.-:),jeśli na to im pozwolisz.Pozwolisz?-:)P.S. chętnie zapoznam się z tą jeszcze jedną "łyżką"...z którą chwalisz się,że niby dajesz sobie z nią radę,ale osobiście w to nie wierzę chwilowo.Pozdrawiam.



        • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

          Autor: fatum   Data: 2020-11-20, 12:17:14               Odpowiedz

          P.S.2. A wspomniana ciotka to jakie ma wykształcenie?(średnie,wyższe).-:)Jest to o tyle istotne,że sam podkreśliłeś,że jesteś jedyną osobą w Rodzinie z tytułem mgr.Podejrzewam,że żona jest też mniej wykształcona od Ciebie.Ale i tak ją lubię.-:)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-20, 12:24:22               Odpowiedz

            P.S.3. Tym razem czekam tylko na mimblę1,bo na mrrru i Adamosie 325 nieco się zawiodłam.Jest mi smutno z tego powodu.Ale Forum nie opuszczę.Będę.-:)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-20, 14:11:06               Odpowiedz

            fatum
            "Ale Forum nie opuszczę.Będę.-:)"

            Hehe wszyscy wiedzą ,że jesteś już od lat uzalezniona od tego forum i internetu ;(((

            "się zawiodłam.Jest mi smutno z tego powodu."
            Szantaż emocjonalny w stylu Twojej ulubienicy/żony Szamana ?;)))

            Szkoda,ze wciąż nie widisz ilu ludzi zawiodło się na Tobie ;(((




          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-20, 16:05:58               Odpowiedz

            Czekam,aby wreszcie usłyszeć od Autora wątku,czy docenia swoją żonę,że świetnie wychowuje dzieci.A jak wiadomo,to wychowywanie polskich dzieci jest wyjątkowo trudne.To temat rzeka.Jeśli więc Autor publicznie doceni swoją żonę,to się bardzo ucieszę.Może nawet poproszę o namiary do żony Autora wątku,by jej powiedzieć dużo miłych słów,które się jej zupełnie słusznie należą.Dba o męża,dzieci,kocha męża,dzieci.Nie pozwala dziadkom na wtykanie nosa w nie swoje sprawy,oraz jest stanowcza.Nie dziwię się sobie,że mogłam ją zdalnie polubić.Energia stanowczych Kobiet jest odbierana przeze mnie bez problemu i to jest wspaniałe móc ją odbierać.Zatem odbieram ją i dzielę się z chętnymi informując ich o tym fakcie.-:)Jestem przekonana,że żona Autora tego dobrze rokującego wątku ma wysoki poziom Inteligencji i to czyni ją szczęśliwą,a mąż także z tego źródła korzysta.Chwilowo nie kojarzy wielu faktów,ale to kwestia czasu i dobrych podpowiedzi z Forum.Wiem,że takie jeszcze będą.-:)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mrrru   Data: 2020-11-20, 16:27:47               Odpowiedz

            fatum, Ty czasem nie masz jakiegoś kompleksu w kwestii tej kobiecości? Trochę mi to architekturę Duloc przypomina. :-)

            Autor jest inteligentnym i ogarniętym Mężczyzną, stąd dość normalne, że żonę sobie wybrał adekwatnie kompetentną :-)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-20, 17:19:51               Odpowiedz

            Nawet gdybym je miała,to skoro kocham i lubię siebie to kocham i lubię swoje kompleksy.Są moje.Ty mrrru nagle zaczynasz pisać innym stylem.Stało się coś?Powiedz mi.Wiesz,że mogę Ci pomóc.-:)P.S. zgadzam się,że mądra Kobieta chętniej wybiera ogarniętego i Inteligentnego mężczyznę.To "kryształowa" jest prawda.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mrrru   Data: 2020-11-20, 17:33:53               Odpowiedz

            Że niby bardziej takim, jak Ty? Kto z kim przestaje to sama wiesz co. :-)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-20, 17:36:17               Odpowiedz

            """Duloc wita was w tym cudownym dniu
            kilku zasad się nauczycie tu
            spokój, ład, dobry ton, wszechobecny bon ton
            w duloc tego trzymaj się
            miłym bądź, słowa waż, glansuj but, wytrzyj..... twarz
            Duloc chce
            gościć was
            wstąpcie jeśli macie czas"""-:)*^*



        • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

          Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-20, 14:02:18               Odpowiedz

          fatum
          "Najbardziej martwi mnie fakt,że kompletnie nie zauważasz,że żona trzyma Twoją stronę i chce być w jak najlepszych relacjach z Tobą.To jest wartość,której Ty jeszcze nie rozumiesz i nie widzisz.A Twoja żona to i rozumie i widzi."

          Co za bzdet ?
          Gdyby zona tak naprawdę trzymała jego stronę, to nie konfliktowałaby zadowalających relacji i stosunków rodzinnych na poziomie trzech pokoleń w imie jakiejś wyimaginowanej pazerności, podczas gdy sam zainteresowany odczuwa zaledwie lekki niedosyt uwagi rodzicielskiej.

          Szaman widzi doskonale oddanie swojej żony (pisał o tym) i widzi też jej wady i to jest ok ,normalne i zdrowe .

          Widzi ,że pomysł żony jest (delikatnie mówiąc) niefortunny i może go jedynie skonfliktować z rodzicami .

          A po co ???!!!

          Przeciez próba zmiany nastawienia rodziców poprzez tak grubymi nićmi szytą manipulację dziećmi i uczuciami dziadków do nich, jest wcześniej czy później skazana na porażkę i po prostu głupia , bo jest to sposób dalece nieetyczny / krzywdzący rodziców i dzieci . To jest zwyczajny szantaż emocjonalny .

          Szaman zauważ-
          Kto Cię stawia w sytuacji między młotem ,a kowadłem ? Kto Ci każe wybierać ? Kto wzmacnia Twoje urazy i w jakim celu to robi ? Czy to poprawia Twoje samopoczucie, czy wręc przeciwnie ?

          Jeśli Twoja zona ucieka się do takich metod,a z igły robi widly, to jest to duża łyga dziegciu ,która miesza w tym rodzinnym kotle mimo ,że jędzą moze ona i nie jest ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-20, 14:25:58               Odpowiedz

            PS do Samana
            W sprawie Twoich lęków wypowiem siepóźniej ,boniemamteraz czasu . Pewne jest jedno jeśli bedziesz bał sie przeciwstawić żonie w każdej sytuacji konfliktowej, to predzejniz później, wejdzie Ci ona na głowę i to nie bedzie jej "winą" ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 13:07:04               Odpowiedz

            PS2 do Szamana

            Sorry Szaman pisałam w pośpiechu, powinno to brzmiec tak :

            Musisz mieć świadomość, że jeśli nie będziesz odpowiednio reagował na sztuczki żony z widłami, zrobi Ci piekło z życia i to nie będzie tylko jej zasługą ;)))



      • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

        Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 13:14:15               Odpowiedz

        Szaman
        "W sumie niewiele mnie uwiera...Gdyby mojej żonie tak bardzo to nie przeszkadzało, to byłoby na pewno lepiej dla mnie, bo ja nie czułbym się ciągle między młotem i kowadłem."

        Skoro tak ,to dlaczego pozwalasz swojej żonie wtrącać się w Twoje relacje z rodzicami ?

        Noo wiem ;)))albo rybka ,albo stresarium ;(((



      • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

        Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 13:29:41               Odpowiedz

        Szaman
        "Najbardziej jednak gryzą mnie dwie sprawy, które są gdzieś głęboko we mnie:"

        Ad 1
        To chyba dobrze ,ze rodzice byli z Tobą szczerzy .Uprzedzili Cię, chociaż w sumie mogli tego nie robić .Czasami milczenie jest złotem ,ale skoro się tym wtedy nie przejąłeś, to może oznaczać ,ze dostawałeś wystarczająco dużo uwagi, czy z ich,czy tez z babci strony.

        Moze nie chcieli Cie zanadto rozpieszczać ? Tak czy siak wnioskuję ,że czułes się zaopiekowany. Po co więc to rozpamietywać i rozdrapywać stare rany ? Gdybyś miał taką potrzebę na kozetce u psychoanalityka, to rozumiem,ale w innym przypadku ...???

        Czemu i komu to ma służyć ? Bo chyba nie Tobie,ani Twoim dzieciom .

        Reasumując - Nikt nie jest idealny;(z wyjatkiem fatum oczywiscie i jej nowejprzyjaciółki ;)))

        A propos' wyglada mi na to ze zona moze zwyczajnie projektuje własne niedostatki (uwagi rodzicielskiej )na Ciebie .To częsty mechanizm,a jej zachłaność i skrajne podejście do sprawy , takze może o tym świadczyć.

        Wiesz cos o tym ?



        • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

          Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 14:10:27               Odpowiedz

          Ad 2
          Szaman
          "po gratulacjach musiałem wysłuchać, że nie chciałem dać się kopnąć "na szczęście" przed wyjściem przez mojego brata. "

          Ktoś inny odpowiedziałby:
          Jak widzicie moi drodzy, "na szczęście" nie miałoby to żadnego znaczenia, poza upokorzeniem mnie przez własnego brata;)))


          "Podczas pisania magisterki obiecali, że będą czekać pod salą; ostatecznie pod salą byłem sam."

          Obiecali ,nie spełnili .No ewidentny błąd , ale z dugiej strony ...czy na pewno?

          Byłeś już dorosłym(i w teorii i w metryce) dojrzałym facetem i miałeś niepowtarzalną szansę sprawdzić się sam w takiej sytuacji.

          Trudno,żeby rodzice holowali Cię całe życie . Może uznali ,że jednak dasz sobie radę bez ich pomocy ,że jesteś juz na tyle dojrzały ,że można Cię wypuścić spod skzydeł .Zaufali Ci w jakiś sposób .No i chyba mieli rację .Prawda ?

          Bo w sumie poradziłes sobie bez nich (z przygodami co prawda;) ale egzamin "dojrzałości" zaliczyłeś w każdym tego słowa znaczeniu :)))

          I oni także mogą to uznać za swój sukces ,bo jesteś pierwszy w rodzinie ,także dzięki nim ,nieprawdaż?:)

          To jest wielki dylemat rodziców-
          Kiedy ostatecznie pisklęta wykopać z gniazda ,żeby im krzywdy nie zrobić ?
          A że popuszczą po drodze ...no cóż;(shit happens;)))

          Taka decyzja też Cię kiedyś czeka,ważne żebyś nie projektował swoich lękow na własne dzieci i nie asekurował ich w nieskończoność, bo wychowasz kaleki, zamiast orłów .

          Znowu te lęki wiszą mi jeszcze ;(cierpliwości mamtez własne życie ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 14:13:00               Odpowiedz

            A tak sobie pomyślałam ...może tymi lękami sam powinieneś się zająć .Dość już tego niańczenia Szamana ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 14:13:49               Odpowiedz

            Matka -Polka hehehe



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mimbla1   Data: 2020-11-21, 14:17:24               Odpowiedz

            Tuluzko, już wprawdzie mi pisałaś że w ten sposób manifestujesz swoja niezależność i nikt ci nie będzie dyktował warunków pisania na forum, ale... nadal proszę, spróbuj garnąć ten słowotok. Męczy.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 14:26:31               Odpowiedz

            Nie czytaj ;))))))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mimbla1   Data: 2020-11-21, 14:28:38               Odpowiedz

            Nie mogę powiedzieć, że jesteś uprzejma, ale nadal proszę.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 14:40:23               Odpowiedz

            Juz Ci tłumaczyłam ,że nie jest mi wygodnie pisać wszystkiego w jednym poście, tak jak Tobie nie wygodnie czytać.
            W regulaminie nie ma reglamentacji postów ;)))

            Co tu uprzejmość ma do rzeczy ?
            Chciałam napisać Ci W SKRÓCIE o co prosiłaś ;)))
            Masz przecież wybór .



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 14:25:35               Odpowiedz

            Jeszcze jedna refleksja mi się nasuwa .
            Rodzice faworyzują brata i zobacz jak on na tym wychodzi ... trzy kierunki nie skończone .
            Ma jeszcze jakieś inne osiągnięcia ? Czy raczej kalekuje ?

            Pomnik mi się należy jak psu buty ;)))



    • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

      Autor: bezogonka   Data: 2020-11-20, 18:04:18               Odpowiedz

      Szamanie ;-)
      Naprawdę chciałbyś z rodzicami rozmawiać o faworyzowaniu brata?
      Czy swoje życie budowałeś na tej antypodwalinie?
      Kogokolwiek byśmy nie zapytali..wszyscy powiedzą:nie lubię konfliktów. Ale tylko nielicznym udaje się budować relacje tak,by konflikty zbliżały. Umiejętność ich rozwiązywania to podstawowa umiejętność w związkach z ludźmi.
      *Warto pomyśleć: dlaczego unikam konfliktów i przede wszystkim w jaki sposób to osiągam.(?!)
      Potrzeba pogłaskania po głowie dorosłego mężczyzny,który założył własną rodzinę, przez "ślepych rodziców", może i jest silna ale zupełnie nie trafiona.
      *Proponuję rozmowę z żoną,która wyraźnie zastępuje tutaj rodzica.
      Zdaje mi się, że dla Ciebie jest żoną :-) a matką Waszych dzieci.
      ..
      Cieszcie się sobą,Szamanie i dzielcie swoim szczęściem. Jesteście dziś oboje rodzicami.
      Pozdrawiam



      • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

        Autor: mimbla1   Data: 2020-11-20, 23:03:35               Odpowiedz

        Zły to pomysł, gdy jedno z małżonków bierze się za "naprawianie" rodziców drugiego z małżonków.
        Oczywiście gdyby inicjatywa "rozliczenia dzieciństwa" z rodzicami była Twoja, a małżonka Cię wspierała ok. Ale z tego co piszesz to inicjatywa jest po stronie małżonki. Bez sensu. Co jej do Twoich relacji z rodzicami? Gdybyś był z nimi za blisko odsuwając żonę na dalszy plan to bym rozumiała iż to jej dolega. Ale z tego co piszesz tak nie jest. Dzieli Was 500 km, rodzice wam się w małżeństwo nie wtrącają, kasy z Was bezzasadnie a uporczywie nie ciągną, żyją sobie spokojnie "faworyzując" brata, cokolwiek to faworyzowanie oznacza czyli zasadniczo jest spokój i po co to burzyć??? Po o wywoływać konflikt?
        Skrótowo to wszystko opisałeś i mnie się sensowny obrazek nie składa, mam nieodparte wrażenie, że wszystko to ma jakieś drugie dno. Nie wysyłać dziadkom zdjęć wnucząt to akcja ewidentnie agresywna. Za niewinność się takich demonstracji nie robi.




        • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

          Autor: fatum   Data: 2020-11-20, 23:57:53               Odpowiedz

          ""Za niewinność się takich demonstracji nie robi."" Bardzo ciekawe spostrzeżenie.I pewnie ma jeszcze trzecie dno.-:)P.S. mimblusia1 górą?-:),a żona Autora wątku? Sprawiedliwy Czas pokaże.Liczę na Czas S.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mimbla1   Data: 2020-11-21, 12:20:20               Odpowiedz

            Nie da się ukryć, ze z tego co Autor napisał , jego żona chce świadomie i z premedytacja sprawić solidną przykrość jego rodzicom.
            Nie na chwilowych emocjach, ale właśnie z premedytacją. No to trudno się nie spytać o cel takiego działania. Które, z pewnego punktu widzenia, wygląda z zewnątrz straszliwie infantylnie.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-21, 14:42:58               Odpowiedz

            Wiesz co mimblusia1 nadszedł czas i powiem Ci tak jak czasami do mojej siostry mówię.Kobieto,czemu Ty tak dziwnie rozumujesz?Popatrz!Żona kocha męża.Zna jego dzieciństwo itd.Pojęła,że będzie stała murem za mężem,ojcem jej dzieci i postanowiła,że priorytetem będzie dla niej najbliższa Rodzina,czyli ona,mąż i dzieci.A przy okazji,gdzieś tam mogą być także i dziadkowie,ale nie na toksycznych warunkach.Kobieto zrozum,że tylko dzięki takiej postawie żona Autora wątku może ochronić swoją,najbliższą jej Rodzinę.Głębiej mogę wniknąć w temat,ale zwyczajnie nie chce mi się,bo nie czuję zaangażowania Autora wątku,więc mi też się nie chce.P.S.《Dzieci widzą i słyszą.#StopMowieNienawiści.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 14:56:28               Odpowiedz


            "Kobieto zrozum,że tylko dzięki takiej postawie żona Autora wątku może ochronić swoją,najbliższą jej Rodzinę."

            Masz rację fatum.Moze teście wykorzystują zdjecia i filmiki dzieci w niecnych czynach ??? ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 15:01:08               Odpowiedz

            A w szopie 500 km dalej maja małą manufakturę adrenochromu ;(((no strach dzieci na wakacje wysłać ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-21, 15:07:29               Odpowiedz

            Dla mimblusi1...""to właśnie w tym wszystkim najstraszniejsze - że ktoś będzie czytał to, co napisaliśmy! Stąd biorą się nasze męki twórcze. A jeśli nie okażemy się zbyt błyskotliwi? Jeśli ktoś przyłapie nas na niewiedzy? I to napisanej, utrwalonej, której się nie wyprzemy? To dlatego musimy używać jak najmądrzejszych słów, rozbudowanych zdań. Kolejne szczeble kariery naukowej zobowiązują. Trzeba przecież mieć klasę. Wydaje nam się, że im więcej używamy skomplikowanych słów, tym wyższy jest nasz poziom. Na jednych z zajęć Beckera student, buntując się przeciwko upraszczaniu tekstu, stwierdził, że wtedy brzmi on tak, jakby każdy mógł to powiedzieć, a nie jak głębokie stwierdzenie, które może sformułować tylko uczony. Prosty styl jest niegodny naukowca?"".....-:)-:)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mimbla1   Data: 2020-11-21, 15:07:00               Odpowiedz

            @Tuluzka
            Moja prośba wynika z zasad netykiety, które z uporem godnym lepszej sprawy masz za nic. Wiesz, nie piszemy wielkimi literami, nie spamujemy post pod postem itd. Nie ma w tym nic osobistego.
            @fatum
            Nie mam zwyczaju tworzyć obrazków przy braku danych. Jako żywo w chęci otrzymywania zdjęć i filmików z wnukami nijakiej toksyczności nie ma, za to nie wysyłanie czasem takowych daleko mieszkającym dziadkom to celowe sprawianie im przykrości. Ergo - nie bardzo łapie, przed czym ta żona chroni. A nawet jeśli chroni to zaiste proponowana metoda wydaje się tyleż dziecinna co nieskuteczna.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-21, 15:19:52               Odpowiedz

            I sztuczny "spór" <<nasz>> zostanie rozstrzygnięty,jeśli Autor dostarczy więcej danych.Chwilowo to Ty mimblusiu1 i ja tak sobie gdybamy.I oczywiście każda z nas ciągnie wóz w swoją stronę.-:)Ale się nie ma co dziwić,bo przecież zwyczajnie się "kochamy".-:)P.S. a tutaj (("A nawet jeśli chroni to zaiste proponowana metoda wydaje się tyleż dziecinna co nieskuteczna."))Zaiste skąd Ty to wiesz?-:)Kurczę,no niech się ten Autor wątku odezwie.Proszę.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 15:27:56               Odpowiedz

            fatum
            "Zaiste skąd Ty to wiesz?-:)Kurczę,no niech się ten Autor wątku odezwie.Proszę."

            Autor już się wypowiedział wtej kwestii :

            "Uważam, że to niezbyt mądre wyciągać dzieci jako kartę przetargową. One nigdy nie są niczemu winne. Obserwuję rozwój swoich dzieci i używanie tych słodkich istot jako argumentu boli mnie wewnętrznie"

            Ino roz ,nie spamuje jak ja ;))))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 15:23:18               Odpowiedz

            Mimbla
            "Wiesz, nie piszemy wielkimi literami, nie spamujemy post pod postem itd. Nie ma w tym nic osobistego."

            Wiesz myślę,że jest w tym jeszcze drugie dno ...
            ale nie bedę już spamować i zachowam to dla siebie,jestes inteligentna, więc wiesz o co chodzi ;)))

            I ja przynamniej Ciebie od małp nie wyzywam ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mimbla1   Data: 2020-11-21, 15:28:46               Odpowiedz

            Źle w tej kwestii myślisz. Serio. No ale tego to Ci nie udowodnię żadnym sposobem.
            Dla mnie to nic osobistego, po prostu. Słowo mimbli :)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 15:35:01               Odpowiedz

            Mimbla
            "No ale tego to Ci nie udowodnię żadnym sposobem."

            Jak i ja Tobie, pozostaje mi więc tylko kwestia wiary ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-22, 13:15:16               Odpowiedz

            Chcę jeszcze coś wyjaśnić ;)))

            Autor: mimbla1 Data: 2020-11-21, 15:28:46 Odpowiedz
            "Źle w tej kwestii myślisz. Serio. No ale tego to Ci nie udowodnię żadnym sposobem."

            Serio ???
            Najważniejsze,że Ty wiesz co myślę i ,że "źle myślę" hehehe, a tak naprawdę nie wiesz o czym myślałam, więc też i negatywną ocenę tego myślenia mogłabyś sobie darować ,nieprawdaż ? ;)))
            Teraz to naprawdę zaczynam myśleć, że to coś osobistego ,zresztą Twoje "meczarnie" tez są przecież osobiste ;(((tylko nie rozumiem, czemu mnie za nie winisz ;)

            Dlatego właśnie wyrażam sie obszernie i tylko po to ,aby byc dobrze zrozumianą i poza bezsensowną polemiką z Tobą o "spamie" i Twoich "mękach" ,nie uważam ,żebym s p a m o w a ł a , ponieważ wszystko co napisałam w wątku było ściśle z nim zwiazane i nie było to laniem wody (wg mnie oczywiście;). I cóż, że w kilku postach ? Co by to zmienilo gdyby było w jednym ???

            Moim zdaniem tak lepiej sie i czyta i pisze,a nikt przymusu czytania wypocin nie ma(no chyba ,że ma;))) .Ja np bardzo rzadko czytam jednopostowe powtarzające się jałowe epistoły(bo mnie męczą i nie mam potrzeby informowania o tym autora ;),a info kierowałam do Szamana (on tez zresztą nic nie musi ;)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-22, 13:21:50               Odpowiedz

            PS
            Uwaga Twoja jest godna lepszej sprawy.
            Duzo większe "grzechy" na tym forum były puszczane płazem, usuwano niewygodne i teksty i niki :(((dlatego zresztą jak dobrze wiesz ,trzech moderatorów opuściło z własnej woli te progi ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-21, 15:57:17               Odpowiedz

            ...."Ergo - nie bardzo łapie, przed czym ta żona chroni." Właśnie,Ty mimbla1 nie wiesz tego!
            A ja wręcz odwrotnie.Wiem! Zatem czekam na Autora wątku,aby się pojawiła równowaga.P.S. pewnie mrrru Ci mimblusiu1 powie,co ja mam na myśli pisząc o równowadze?Tak,mrrru to dobry kierunek i dobry strzał.Już kiedyś mrrru Ciebie mimbla1 mocno podpierał/wspierał.-:)Może i teraz Ci pomoże?Jest taaaki serdeczny,miły,grzeczny,szarmancki,Inteligentny i Empatyczny.Uprzedzam mrrru,że jeśli znów zaprzeczysz,że taki nie jesteś,to zwyczajnie wyznaczę Ci "karę".-;).Serio.P.S. Dzieci widzą i słyszą.#StopMowieNienawiści.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: mrrru   Data: 2020-11-21, 16:35:19               Odpowiedz

            Wiesz fatum, za co podziwiam mimblę? Nie tylko za to, co i kiedy mówi, ale chyba nawet bardziej za to, czego i kiedy nie mówi. :-)

            Rzecz jest w odróżnieniu tego co jest, od tego, co się wydaje. Im bardziej jesteśmy osadzeni w rzeczywistości, tym bardziej nasza perspektywa odpowiada PRAWDZIE. Tym jest bardziej wartościowa według mnie.

            Uprawianie gdybologii sensu specjalnie nie ma. Poza oczywiście rozrywkowym. :-)

            Ad PS.

            1) Ja raczej tu nikogo nie wspieram ani nie wypieram. :-)
            2) Z mimblą mam dość zbieżne perspektywy.
            3) Jakkolwiek miło sobie tu komplementujesz, to jednak nie dotyczy to "mnie", a jedynie Twojego wyobrażenia na mój temat. Jak napisałem wcześniej, istotna jest rzeczywistość. Jak Ci z tym wyobrażeniem dobrze, to dobrze.
            4) To, jaka naprawdę jestem nie ma absolutnie znaczenia - i tak wiesz lepiej ;-)
            5) W temacie wątku to jest tak, że mamy za mało danych. Dlatego wszelkie dywagacje na temat przyczyn i rozwiązań niekoniecznie dotyczą sytuacji Szamana. Raczej naszych wyobrażeń o jego relacjach z żoną i rodzicami. Co sobie z tego wyciągnie, to jego. Na ile to się ma do rzeczywistości to inksza inkszość ;-)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-21, 16:46:37               Odpowiedz

            Hmmmm.....przepiękna wypowiedź.Serio.P.S. tak masz rację,że mam swoisty humor.Jednak jest mój.I lubię go oczywiście.-:)Też wyraźnie pisałam,że więcej danych mile widziane.Ale Autor wątku zdecydował inaczej i masz babo placek.Nic tu po mnie.Mrrru dzięki za odpowiedź.I rację masz.Tak i tak wiem lepiej.-:)To mój znak firmowy.-:)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Anielaa   Data: 2020-11-21, 18:26:44               Odpowiedz

            Na dzien dzisiejszy sa rodzice, jutro przyjaciele,
            a pojurze znajomi? Bo sie okaze, ze nie tacy?



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-22, 10:14:45               Odpowiedz

            Anielaa w dobrym kierunku podążasz.Serio.I zauważyłaś coś,co inni podpowiadacze przeoczyli i to łącznie ze mną.Wniosek.Masz łeb na karku.Gratuluję.I w dodatku krótko i na temat.Chyba zostanę Twoją uczennicą?-:)Miłego dnia.



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-22, 12:55:13               Odpowiedz

            " inni podpowiadacze przeoczyli i to łącznie ze mną."

            Tylko Ty fatum przeoczyłaś. Czytaj wiec uważniej i ze zrozumieniem ,bo inni też pisali o przykrych konsekwencjach jakie czekaja Szamana ;)))

            Myślę,że Aniela to właśnie miała na myśli ,a uzupełniła trafnie i konkretnie, co mu grozi tzn izolacja od otoczenia, bo tak właśnie działają agresorzy, aby mieć swoją ofiarę na wyłączność i żeby im się nikt do "ukochanej" osoby nie wtracał(tłumaczenie dla Szamana ;) i oczywiście zgadzam sie z nią (Anielą, nie agresorką;) w 100 procentach :)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-22, 14:37:36               Odpowiedz

            P.S. Anielaa i tylko przypadkiem nie daj się podpuścić tej "brzęczącej muszce",bo przecież wiesz,że jej Żywot jest krótki,czyli uzależniony... wiadomo...od kogo.-:)Tak jest zależna...,ale nie chce o tym pamiętać.Mimbla1 to doskonale wie i ja też to doskonale wiem.I szanuję Siebie.-:)



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-22, 21:40:29               Odpowiedz

            fatum
            " tylko przypadkiem nie daj się podpuścić tej "brzęczącej muszce"...

            "szanuję Siebie"...

            i mam megalomanię (nie mylić z poczuciem wł.wartości;) pisząc sie z dużej litery ?
            hehehe

            "Tak siebie szanował,że aż innych fatygował " ? ;)))

            Sądzisz wg siebie muszko, a dodatkowo musisz zżynać ?
            Zapomniałaś już, ze to Ty kiedyś zostałaś tak nazwana przez Felkę, bo wszędzie Cię pełno i jesteś natrętna ? ;)))

            Daruj więc se, te tanie manipulowanie , prowokowanie , podlizywanie i straszenie, bo się tylko kompromitujesz ;(((

            Aniela wyraziła swoje zdanie jasno i wyraźnie, tylko Ty jej nie zrozumiałaś ;)))jeśli nadal nie rozumiesz nalezy Ci się współczucie ;(((a Mimbla jest jednym z moderatorów społecznych i może tylko usuwać posty i nawet jeśli ktoś to zrobi, ba nawet jeśli właściciel forum mnie zbanuje, to będzie to świadczyć o nim, nie o mnie i na pewno mi nie zaszkodzi.

            A wiesz dlaczego ? hehehe
            Między innymi dlatego ,że nie muszę nikomu lizać odwłoków ,żeby się tu utrzymać ;((( zwyczajnie przymusu nie ma, a dodatkowo ww zachowania mnie poprostu brzydzą ;)))



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: fatum   Data: 2020-11-22, 10:08:47               Odpowiedz

            ..."Wiesz fatum, za co podziwiam mimblę? Nie tylko za to, co i kiedy mówi, ale chyba nawet bardziej za to, czego i kiedy nie mówi. :-)" Twoja admiracja mimbli1 pewnie wynika z Twojej niskiej samooceny.-:)Zatem może być dla niej szkodliwa.Warto o tym wiedzieć i także potem o tym pamiętać.-:)



        • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

          Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 12:42:35               Odpowiedz

          Mimbla
          " wszystko opisałeś i mnie się sensowny obrazek nie składa, mam nieodparte wrażenie,że wszystko to ma jakieś drugie dno "

          A mi się składa wszystko ;)))
          uległy mąż
          agresywna żona
          Mi wystarczy.
          Nietypowe,ale nie aż tak niepojęte i niespotykane przecież ;)))

          Gyby to kobieta pisała, to już dawno na jej partnerze wisiałyby wszystkie okoliczne psy ;))) Ten ideał juz dawno byłby skreślony, zmieszany z błotem w oczach, tfu w piórach, tfu w klawiaturach wszystkich forumowiczek ,a krzywdzonemu partnerowi radziłobysię pakować manatki i spieprz.ć, gdzie pieprz rośnie ;(najlepiej wpław na jakąś piękną tropikalną wyspę)hehehe

          Ale ,że to facet się żali, to szuka sie usprawiedliwień/pretekstów dla agresywnych zachowań żony- drugiego,a nawet trzeciego dna,bo przezcież Matka-Polka nie może być bez wyraźnego powodu, aż tak wredna i po prostunie lubić teściów ;)))

          "I żeby nie było";)
          To i dobrze,że się szuka, ale taka skłonność do stereotypów mi się nasunęła . Podobnie działały Sądy z góry przyznając opiekę kobiecie,bo z założenia facet coś tu kręci,a teście zawsze są wredni ;)))



        • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

          Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 12:49:45               Odpowiedz

          Mimbla
          "Za niewinność się takich demonstracji nie robi."

          Powiedz to narcyzowi/narcyzce ,albo borederline ;)))

          A teście za niewinność sami skazali sie na banicję 500 km od pokrzywdzonej hehehe

          Skoro Szaman boi sie nawet odezwać do zony ,żeby nie tworzyć konfliktu, to już o czymś świadczy. Nieprawdaż ?

          A oczywiste pytanie "dlaczego żona to robi" pozostanie bez odpowiedzi ;(((



          • RE: Proszę o podpowiedź co mam zrobić

            Autor: Tuluzka   Data: 2020-11-21, 13:00:16               Odpowiedz

            PS
            A oczywiste pytanie "dlaczego żona to robi" pozostanie bez odpowiedzi ;(((

            A moze po prostu to tylko zupa była za słona ?;)))