Forum dyskusyjne

RE: Teorie spiskowe- co o nich sądzicie

Autor: Lotka2018   Data: 2021-05-29, 12:05:29               

Materialistyczna koncepcja świata nie musi wykluczać duchowości. I tak właśnie jest ze mną. Dziś fizyka kwantowa a nawet fizyka jako taka wyjaśnia wiele rzeczy, które do niedawna uznalibysmy za sferę ezoteryczna lub cud. Powszechnie wiadomo, ze można energię zamienić na materię i na odwrót. Materia to nic innego jak zgeszczona energia. Prostym przykładem jest tu stan skupienia wody. Tak jak istnieje gaz którego nie czuć i nie widać a jednak zabija, niewidoczny wiatr ale widzimy skutki (czasem katastrofalne) . Również np nasza psychika i emocje to wspólne działanie chemii, (np adrenalina, pocenie się, płacz ) , fizyki (dreszcze, tiki ) np sama myśl o ssaniu cytryny uruchamia śliniawki . Świat zewnątrz nas i wewnątrz jest scile powiązany ale wciaz jeszcze nie zbadany. Eter czy otoczenie (to niewidoczne) wokół nas może być polem informacyjnym o którym nie mamy pojęcia a okazuje się mieć na nas wpływ. Myśl jest falą ,to nauka, fizyka, którą mozna zmierzyc. A gdzie ta fala dociera ? Głos dociera do uszu (to też fala) a myśl? Czym jest np telepatia? A moze modlitwy, w które ludzie tak wierzą to nic innego jak zapisanie naszych intencji w polu informacyjnym wszechświata, który działa zgodnie z naszą myślą? (Samospleniajace się przepowiednie) . Zgodnie z teorią fizyki kwantowej najdrobniejsze cząstki, kwarki (o ile dobrze pamietam) zachowują się inaczej kiedy na nie nikt nie patrzy a inaczej kiedy jest obserwator i podążają za jego myślą. (Tu polecam wykład choćby Mieczysława Bielaka ale nie tylko on o tym mowi). Nauka i duchowość to tak naprawdę ta sama dziedzina tylko jeszcz słabo ja zbadalismy. Wiadomym jesy natomiast, ze wibracja Ziemi przyspieszyla w ostatnich kilkunastu latach i to ma wplyw na funkcjonowanie naszej szyszynki, ktora często jest zwapniona i w dużym stopniu ,,uspiona". Ta wibracja Ziemi zaczęła uruchamiać szyszynki stąd też takie zmiany w świadomości wielu ludzi na Ziemi naraz. Budzenie . Ludzie nagle widzą w jakim matrixie żyją, czy to feligijnym czy politycznym, ekonomicznym. Porzucają dotychczasowe przekonania i nie dają się juz tak latwomanupulowac. To co sieteraz dzieje jasno to pokazuje. I tu właśnie klaniaja się teorie spiskowe, kto tak naprawdę za tym stoi , od kiedy i po co....
Musiałabym tu jeszcze dużo pisac, wyszedlby niezły elaborat. .. hehe
Religie (wszystkie) to też system zniewolenia od którego ludzie teraz masowo się uwalniaja. Już nie wierzą w Boga karzacego i zsylajacego nieszczęścia lub żądajacego czegokolwiek od ludzi. Osobiescie wierze, ze jest sila sprawcza dzieki ktorej byla wlasnie mozliwa zamiana energii na materię i dlatego istnieje swiat i my. Ale a siła posiadająca świadomość niczego w zamian nie żąda I nie ingeruje w nasze życie. Przeciwnie, to my wybieramy gdzie i kiedy pojawimy się na Ziemi aby doświadczać (tak, jest to cos w rodzaju karnacji ale toteż jest bardziej skomplikowane i nie sposób tu teraz rozwinąć ta myśl ).
Jeśli chodzi o postać Jezusa. Ktoś taki funkcjonuje w zbiorowej świadomości ludzi w każdej religii tylko pod inną nazwą. W przeszłości były to postacie o których wspomniałeś i jeszcze inne. Ta sama historia i okoliczności narodzin i śmierci tylko imię bohatera sie zmienia. (Tu polecam obejrzeć krotki film pt -,,Chrześcijaństwo największy przekręt ". Historia stworzenia Ziemi, raju utraconego, potopu i inne biblijne sensacje znane są w legendach innych narodów, skandywanskich, chińskich (właśnie wspomniany Artur Lalak o tym mowi, poświęcił na badanie tych rzeczy 10 lat zycia). Przeczytałam historię świata wg tabliczek klinowych summeryjskich z ksiazki Zacharaya Sitchina, ktory je prezentuje. Tablice sporządzone ok tysiąc lat przed księga mi Mojzeszowymi. Biblia jest mówiąc kolokwialnie zerznieta właśnie z nich a Jahwe to istota pozaziemska (która wybitnie lubiła pieczeń dlatego kazała sobie składać tysiące ofiar ze zwierzat). Ale jest rzecz ciekawa, bo jeśli im wierzyć, ok 200 tys lat temu przybyli na Ziemię mieszkańcy planety Nibiru (o zbliżonej atmosferze do naszej) dysponujacy ogromna technika ale także wiedzą naukową w tym genetyka i oni ,,ulepszyli" gatunek ludzi dając nam swoje geny. (Też za duzo by pisac).

Oj i tak się rozpisalam. ...
Tak poszukiwania prawdy egzystencjonalnej są fascynujące, nawet jeśli nigdy nie poznam odpowiedzi (w tym zyciu). ;)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku