Forum dyskusyjne

RE: Teorie spiskowe- co o nich sądzicie

Autor: Lotka2018   Data: 2021-05-30, 22:22:49               

Mnie w tej całej pandemicznej histerii zastanawia nonsens obostrzen.
I tak np dzieci klas 1-3 muszą zostać w domu i uczyć się on - line, mimo, ze przecież mogłyby nosić maseczki. Natomiast przedszkolaki i dzieci w żłobku bawią sie na ,,kupie" zasmarkane i upaprane jak to małe dzieci i jest ok.
Byłam na wakacjach we Włoszech (zeszłego lata). Nie obowiązywały testy , wystarczył pomiar temperatury. Ale.. po ulicy można było chodzić bez maseczki, wchodząc na plażę trzeba ją było założyć a kładąc się na lezak można było zdjąć. Idąc do toalety plażowej znów trzeba był założyć. Idąc do plazowego baru trzeba było mieć maseczki a siadając przy stoliku można było już zdjąć. To samo w hotelu.
Niezaszczepione panie w supermarketach mogły pracować a zaszczepieni lekarze nie mogli przyjmować pacjentów (na zywo). W pierwszej fali zamknięto fryzjerów i kosmetyczki kiedy to jest praca sam na sam ale sklepy hulaly pełna parą gdzie ludzi multum. Po ulicy mogły iść tylko dwie osoby razem a więc moja młoda sąsiadka nie mogła pójść z mężem i ich miesięczną córeczka na spacer bo to już TRZY osoby!
Spotkałam się też z sytuacją w pewnym sklepie (chyba nie mogę wymienić nazwy...?) Chciałam sobie kupić blejtramy i farby (bo maluje obrazy akrylowe w zasadzie hobbystycznie) bo właśnie mi się skończyły I nie miałam na czym tworzyc a ten sklep byl zamkniety z powodu covid. Dowiedziałam się, ze nie wszystkie sklepu tej sieci są zamknięte więc ppszukalam w Internecie gdzie jest otwarty. Pojechałam ponad 30km ucieszona, ze wreszcie sobie kupie płótna . I co zastalam ? Połowa sklepu zasłonięte folią, półki z akcesoriami malarskim i nnymi hobby niedostępne. Można było kupić lampę, poduszkę, słodycze, dezodorant i ozdobę z drewna lub przedłużacz ale nie płótna... Ktoś mi to wytłumaczy? Jaki w tym sens ?
Moja koleżanka z Niemiec chciała zaprosić swoje dzieci na obiad (córkę z zieciem) ale nie mogła bo wolno było przyjąć tylko jedną osobę. Natomiast ona mogła do nich iść. W obydwu wariantach przeciez byliby we trójkę .
Można by dużo jeszcze wymieniać, na pewno sami znacie takie sytuacje.
I jak tu nie wierzyć w teorię spiskowe jak ktoś tu z nas idiotow robi.
MASAKRA. :(

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku