Forum dyskusyjne

Wychowanie w domu rodzinnym

Autor: Aktywny   Data: 2023-03-16, 14:48:57               

Pomyślałem, że zaproponuję taki temat.

Domy rodzinne są różne.
Ja nie miałem fajnego domu rodzinnego, choć moje dzieciństwo było też ciekawe i fajne.
Nie trafili mi się rodzice dobrzy, ale musiałem się wychowywać z takimi rodzicami, w dzieciństwie.
Ja musiałem sobie już radzić w bardzo młodym wieku, bo jeszcze nie będąc pełnoletnim.
Ojciec i matka po iluś latach nie nadawali się już na wychowanie. Ojciec do tego był alkoholikiem, bo już nie żyję.

Rodzice są też różni i zależy w jakim domu się dzieci wychowują.
Są i były też kiedyś domy patologiczne, w których nie było nic dobrego. Był alkohol, czasem i narkotyki i także, w niektórych sytuacjach przemoc domowa.
Ale nie zawsze jest tak, że jak jak jest w domu rodzinnym źle to od razu jest to rodzina patologiczna i alkoholicza.
Są normalne domy, gdzie nie ma patologii i alkoholu, ale za to są inne problemy i złe rzeczy.

Czy są tutaj osoby, które pochodzą z niedobrych domów, a nawet z domów patologicznych?
No i jak sobie potem w dorosłym życiu radzić z niedobrymi przeżyciami, kiedy trzeba było się w takich domach wychowywać, mając niedobrych rodziców?
Bo prawda jest taka, a sam jestem tego przykładem i sam to przeżywałem, iż: niedobry dom, patologie w domu rodzinnym, alkohol i inne, niedobre rzeczy z dzieciństwa potrafią się za człowiekiem ciągnąć latami, a nawet przez całe życie.
Myślę, że każde jakieś wydarzenie z dzieciństwa, złe dzieciństwo, jakieś przeżycia i błędy rodziców potem w życiu dorosłym ciągną się i trzeba z tym żyć.
To zależy, jak to działa na ludzi, bo nie każdy to tak bardzo odczuwa w życiu dorosłym, gdyż zależy to od charakteru i osobowości.
U mnie jest tak, że ja się przejmuję wieloma rzeczami, bo mam taki charakter i nie potrafię tego powstrzymać.
A do tego problem z natręctwami myślowymi, który jest i będzie już zawsze.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku