Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Zamiana ról (12)
- Headlines (2)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (85)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (53)
- Relacja - moja "nadinterpretacja"? zdr... (4)
- Rzeczywsitość (2)
- Brak uczuć (4)
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (18)
- Poszukiwane rodzeństwo osób z zaburzen... (1)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (2)
- MOS Łomianki (1)
- bolesne rozstanie, trudno uwierzyc, ch... (23)
- Uzależnienia behawioralne - uzależnien... (2)
- Lewo lub prawo - decyzja do dziś (65)
- Stara miłość nie rdzewieje? (38)
- Coś z Nietzschego (295)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1421)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (89)
- Problem w malzenstwie (9)
- Zapytanie do Panów (4)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: Była. Bardzo była.
Autor: krakers Data: 2025-01-01, 03:13:38Sam tytuł oznacza, że była... i to dobrze, temu powinieneś się przyjrzeć. Idealizowanie człowieka i czynienie z niego niejako bóstwa jest bardzo trudne do udźwignięcia. To, że było pięknie, wspaniale, cudownie, po prostu mega, nie oznacza wcale, iż kontynuując, dalej tak by było i trwało, bo idylli nie ma. Nikt nie wie, jak byłoby dalej. Może to rozstanie uchroniło Was przed czymś drastycznym. Nie ma żadnej gwarancji, że ułożyłoby się cudownie. Większość ludzi idealizuje młodzieńczą miłość. To, co przydarzyło się Tobie, to dowód, że nie można wszystkiego oprzeć na człowieku i oddać w jego ręce, trzeba coś zostawić dla siebie. W pełni można jedynie oprzeć się na Stwórcy, Jemu zawierzyć.
Odpowiedz- Była. Bardzo była. - gregx, 2024-08-29, 21:56:45
- RE: Była. Bardzo była. - Bastia12, 2024-08-31, 21:46:23
- RE: Była. Bardzo była. - jedenZwielu, 2024-09-02, 23:44:21
- RE: Była. Bardzo była. - gregx, 2024-12-29, 22:47:38
- RE: Była. Bardzo była. - krakers, 2025-01-01, 03:13:38
- RE: Była. Bardzo była. krakers 2025 - fatum, 2025-01-01, 17:43:40
- RE: Była. Bardzo była. krakers 2025 - krakers, 2025-01-02, 00:05:21
- RE: Była. Bardzo była. - gregx, 2025-03-07, 19:19:22