Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Żona mnie już nie kocha (1)
- Jak udźwignąć kompromitację. (6)
- O co chodzi? (40)
- Jak poradzić sobie z doświadczeniem Gh... (11)
- Jak tworzyć głębsze relacje (15)
- Czy to normalne? (84)
- Wigilia - zaproszenie (42)
- Raportowanie życia (14)
- Wciąż chory mąż. (11)
- Sinusoida emocjonalna i ciągłe wahania (2)
- Problemy w małżeństwie lub ze mną (6)
- Kursy/ terapie "Doktor miłość " (13)
- Niestabilność emocjonalna u partnerki (4)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1204)
- Szukam bylego lub zawodowego psycholo... (2)
- Mroczna tajemnica (4)
- Rozwód (2)
- Trauma córki (3)
- Początki depresji partnerki (3)
- Zwiazek z wdowa (32)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: na rozdrożu ...
Autor: beat11 Data: 2024-11-02, 17:09:41Kochana jesteś z tą 'piękną i młodą kobietą', dawno nie słyszałam od nikogo tak ciepłych słów. Wiesz dzisiaj rozmawiałam z nim o tej sprawie (pierwszy raz zdobyłam się na odwagę) powiedział mi, że jeśli mielibyśmy dzieci to tak by zrobił a ponieważ ich nie mamy to nie widzi powodu (zabolało, gdyż nie był to mój wybór a ślepy los i choroba tak zdecydowały). Po prostu woli by to co ma poszło na jego dziecko z tego powodu już w tym momencie drugim właścicielem konta, budynku jest jego córka. Jak pomyślę jaka byłam w młodości głupia i ślepa to aż cała się chcę zapaść pod ziemię.
Odpowiedz- na rozdrożu ... - beat11, 2024-11-01, 10:05:19
- RE: na rozdrożu ... - fatim, 2024-11-01, 11:22:29
- RE: na rozdrożu ... - beat11, 2024-11-01, 11:35:15
- RE: na rozdrożu ... - Bastia12, 2024-11-01, 11:31:02
- RE: na rozdrożu ... - beat11, 2024-11-01, 12:05:37
- RE: na rozdrożu ... - Bastia12, 2024-11-01, 15:56:05
- RE: na rozdrożu ... - beat11, 2024-11-02, 14:59:06
- RE: na rozdrożu ... - Bastia12, 2024-11-02, 16:43:00
- RE: na rozdrożu ... - beat11, 2024-11-02, 17:09:41
- RE: na rozdrożu ... - Bastia12, 2024-11-02, 17:56:45
- RE: na rozdrożu ... - Adrix, 2024-11-02, 19:46:57