Forum dyskusyjne

RE: Czy to przemoc psychiczna?

Autor: Mala34   Data: 2024-12-23, 14:31:08               

Nie mam dokąd uciec. Straciłam pracę w listopadzie.
Teraz jestem w trakcie szukania i mieszkam u niego.
Notorycznie przy klotni mówi mi żebym się wyprowadziła. Wynosiła wypierdalala.
Notorycznie w kłótni się że mną rozstaje.
A rano udaje że to nic takiego.
Jutro święta a ja będę zapewne sama.
Tak mnie załatwił a to tylko dlatego że śmiałam skomentować jego wczorajsze palenie i być zwyczajnie wkurzona.
Pali codziennie. Czasami po kilka razy dziennie. Mówi że będzie chodził na terapię
Był tam tylko raz.
Śmieje się że mnie gdy mówię że już nic nie obchodzi mnie co mówi bo twierdzi że nie stalabym i nie mówiła do niego gdybym miała go gdzieś.
Kiedyś powiedział żebym skończyła dyskusje bo powie mi coś i znów się popłaczę.
Ogólnie słyszę często że mam się uciszyć.
Że mam skończyć to pierdolenie.
To mówi gdy wpadam w monolog i mówię co mi leży na sercu a on tylko słucha i kwituje żebym skończyła to pierdolenie bo już go głowa boli i nie będzie tego słuchał.
Zawsze nie tak rozpoczynałam rozmowę czy spokojnie czy z kłótnia i pretensjami zawsze było źle. Jak mówiłam delikatnie to mówił że mówię jak ksiądz.
Wyciąga rzeczy z których się zwierzyłam i wykorzystuje przeciw mnie.



Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku