Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Kiedy smutek jest niebezpieczny?

Autor: sams25   Data: 2016-09-16, 12:57:52               

Nie, nie dam głowy za swoje postrzeganie, jestem tylko człowiekiem.

Ale życie błędnymi narracjami oddziela nas od faktycznych zagrożeń, od realu. Od przeludnionych śmierdzących miast, od naszej faktycznej roli sterowanego niewolnika instytucji (w tym kościołów), od naszego cierpienia z tym związanego. Ty proponujesz "wiarę" jako plaster na cierpienie, inni psychoterapię czy farmakoterapię. Ale to nie zmieni tego, że masa ludzi przeniesie się wraz ze zmianami klimatu na inne ziemie przez chwilę nadające się jeszcze do zamieszkania. Nie zmieni to pisowskiej decyzji wyrębu Puszczy. Nie zmieni to postawy USA, największego truciciela świata, obok Chin i Rosji. Nie zmienisz ogromu ludzkiej głupoty "żyjąc wg przykazań".

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku