Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1197)
- Trauma córki (2)
- Zwiazek z wdowa (25)
- na rozdrożu ... (11)
- Wazny temat dla mnie (12)
- Kursy/ terapie "Doktor miłość " (10)
- Dziwne zachowanie matki. (2)
- Renta/zasiłek a depresja (2)
- Wampir energetyczny w pracy (23)
- Ciąża córki (8)
- Przerwana ciąża (2)
- Powracająca przeszłość (8)
- Przestałam kochać męża? (54)
- Znudzenie w związku (29)
- Jak walczyć z problemami, niepowodzeni... (7)
- Zmiana terapeuty (3)
- Proszę o poradę... (2)
- Czy każdy tak ma (4)
- Psychoterapeuta mężczyzna dla kobiety (2)
- Niesamodzielna oporna na pomoc starsza... (11)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć...
Autor: monique Data: 2007-03-04, 13:14:26mozemy porozmawiac:)
znam te gwaltowne emocje, bylam kilka razy zakochana, zawsze tak samo "gwaltownie", od ekstazy do rozpaczy. niestety, tego co najbardziej cenne, tego "pomiedzy", stalosci, zrozumienia, przyjazni, wiezow, nie udalo sie nam stworzyc. mowie o sobie i partnerach.
czy to byla / nie byla/ milosc? niewiem. przeciez wiele zwiazkow sie trzyma latami, zdradzaja sie, nie szanuja, walcza, a trwaja nadal, sa razem, i jak przyjdzie co do czego, to zadne z nich nie odeszloby na stale.
wiec pytam, czy to tez jest milosc?
a moze to jest wlasnie milosc?
co do mnie, ostatnie "moje zauroczenie" dalo mi w kosc, przeszlo mi i chyba na razie sie wycofam z tej sfery. mam troche doswiadczen zyciowych, ktore mogly powaznie podeformowac moje emocje, do uczuc trudno mi sie dokopac, tak je zakopalam. wiec nie wiem, czy takie osoby jak ja, beda mogly stworzyc fajny zwiazek.
wiele by pisac o tym..czy jest ktos z Dabrowy Gorniczej lub okolic w poblizu do pogadania. przeprowadzilam sie niedawno i nie znam tu nikogo.
- Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - monique, 2007-02-18, 23:02:24
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - bosa51, 2007-02-22, 17:10:34
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - bosa51, 2007-03-04, 12:19:10
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - monique, 2007-03-04, 13:14:26
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - majlin, 2007-06-01, 16:41:45
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - intermatteo, 2007-06-09, 10:45:33
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - intermatteo, 2007-06-09, 10:50:18
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - Bietka80, 2007-06-10, 17:53:18
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - bl150152, 2007-06-11, 00:08:00
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - mala_mala, 2007-06-11, 20:37:53
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - jutine, 2007-06-12, 17:15:43
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - DANGER7, 2007-06-12, 19:16:23
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - krzkub44, 2009-08-16, 14:28:46
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - Ciekawyreaktywacja, 2009-08-16, 14:31:18
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - kamuszek, 2010-01-03, 00:44:27
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - adam48, 2010-01-03, 00:52:05
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - kamuszek, 2010-01-03, 01:03:40
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - adam48, 2010-01-03, 11:27:56
- RE: Kochać, jak to łatwo powiedzieć... - impresja, 2010-01-03, 13:08:43