Forum dyskusyjne

RE: Trudności w związku, socjopata?

Autor: Andrea   Data: 2020-10-16, 11:55:10               

Dziękuję Fatum :) ale do odwagi dużo mi brakuje. Tym bardziej, że wszystko dzieje się i tak już w bardzo trudnym etapie naszego życia i zamiast się wspierać, kompletnie bez sensu tkwimy w takiej sytuacji. Zawsze mial jakiegoś wroga, którego nienawidził, być może żaden mu już nie został, więc siłą rzeczy ja się nim stałam. Tym bardziej, że sam mówił, że napędza go nienawiść. Czy jest klasycznym socjopatą nie wiem, wykazuje wrażliwość na cierpienie zdziecit i dzieci, jednocześnie fundując takie rozrywki domowe. Ale może jedno nie wyklucza drugiego. W moim pojmowaniu świata nie mieści się w głowie, że można tak rozwalać sobie życie na życzenie chorego umysłu.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku