Forum dyskusyjne

RE: Alkohol. Nie wiem,które z nas przesadza.

Autor: Tuluzka   Data: 2020-04-01, 19:05:39               

Vitalis
" lepsze jest nauczenie się samokontroli."

Tak, "nauczenie SIĘ ".
Ale tu koleś nie chce lub nie może się nauczyć,amoze już sie wystarczająco naumiał ?


Wg mnie to nie jest takie skomplikowane,choć trudne, a sprowadza sie do

albo chcę się wyleczyć albo nie.

Metoda to sprawa drugorzedna ,chociaż osobiście nie wierzę w tę przytoczoną przez Ciebie "ograniczonego picia"-

albo mam przymus picia ,albo nie mam.

Przecież partner Niuji już mocno ograniczył i co z tego ?

Niby lepiej funkcjonuje, a jej i tak to przeszkadza. Jemu zdaje się wcale, dlatego też ta metoda nie ma prawa tu zadziałać.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku