Forum dyskusyjne

RE: siostrzeniczka

Autor: Tuluzka   Data: 2020-05-19, 10:46:35               

Fryta
"zawsze uważała za ideał mężczyzny i nigdy nie ukrywała, że o takim marzy."

" Uznałam bowiem ze niemal codzienne wypisywanie do siebie i telefonowanie z zapewnieniami o wielkiej miłości (kocham Cię, moje Ty najdroższe słoneczko), jest przesadne i irytuje mnie."

To moze świadczyć o tym ,że Twój mąż jest w niej po prostu zadurzony, a przy tym niedowartościowany i łasy na komplementy ...

dlatego też "...mój zmanipulowany maż zawsze staje po jej stronie, walcząc o nią jak lew..."

Kto tu zatem ma "źle w głowie i przesadza"?

Mozesz oczywiście nie ufać swoim zmysłom i uczuciom, ale to wg mnie nie jest dobra droga dla Ciebie.

Jedno jest pewne . Jesli Ty zamiast ją naśladować i przewyższać w sztuce "uwielbienia" męża , będziesz mu ciosać kołki na głowie, to finał będzie tyle "niekorzystny" dla Ciebie, co bardzo przewidywalny .


Jednym z istotnych atutów, którego ona prawdopodobnie nie ma to sex, ale czy ta gra jest warta świeczki ? ;)))

Polemizowałabym ,ale to ostatecznie Twój wybór Frta.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku